Three fifths of new cars must be electric by 2030, ministers warned
Według raportu oficjalnego organu nadzorczego Committee on Climate Change, opublikowana w październiku rządowa strategia ochrony środowiska nie gwarantuje dostatecznego obniżenia emisji szkodliwych gazów. Aby tego dokonać, należałoby zgodnie z zaleceniami wprowadzić bardziej rygorystyczne przepisy i akcje – od zachęcania mieszkańców do instalowania w domach mierników wydajności energii, po zalesienie do 2025 roku 70 tys. hektarów gruntów.
Jak podkreślił prezes komitetu, lord Deben, firmy budowlane, gazowe i paliwowe oraz producenci samochodów powinni zacząć wspólnie działać na rzecz środowiska.
"Kluczowe jest szkolenie z zakresu ekologii dilerów samochodowych, aby wiedzieli, jak ważne jest proponowanie aut elektrycznych. Obecnie tylko 5% sprzedawanych pojazdów jest napędzanych alternatywnymi źródłami (wliczając hybrydowe). Rząd powinien natomiast zapewnić wystarczająca ilość punktów ładowania akumulatorów oraz upewnić się, że kierowcy wiedzą jak z nich korzystać” - podkreślił.
Prezes skrytykował firmy budowlane za wykonywanie niezbędnego minimum w zakresie wydajności energetycznej domów. Podkreślił, iż rząd powinien podwyższyć wymogi co do nowo budowanych oraz wynajmowanych nieruchomości.
"Skutki odczuwają kupujący słabo izolowane domy, którzy muszą płacić wyższe rachunki za energię” - podsumował.
Brytyjski minister środowiska Michael Gove zapowiedział niedawno, że od 2040 roku w Wielkiej Brytanii będzie obowiązywał zakaz sprzedaży nowych silników spalinowych. To element rządowej strategii na rzecz zwalczania zanieczyszczenia powietrza.