Third of Poles has changed their jobs since beginning of the year
"To najwyższy odsetek osób zmieniających pracę w historii badań" - ocenił Randstad, który zanotował wzrost tej liczby o 4 punkty procentowe w porównaniu do pierwszego kwartału 2016 roku. To również najwyższy procent w skali badanych krajów Europy - oświadczyła wczoraj Katarzyna Gurszyńska, dyrektor instytutu.
Gurszyńska podkreśliła, że najważniejszą przyczyną zmiany pracy było znalezienie lepszych warunków zatrudnienia - było to główną motywacją dla prawie połowy pracowników. Inne powody to m.in. osobiste pragnienie zmiany (26 procent) oraz zmiany w strukturze firmy (ponownie 26 procent).
Jednocześnie 37 procent zadeklarowało, że obawia się utraty pracy w najbliższym półroczu - to wzrost o 7 punktów procentowych od badania sprzed kwartału. Ryzyko utraty pracy jako duże określa 12 procent osób przy 9 procentach w poprzedniej edycji.
Mimo niepewności co do utrzymania pracy, aż 72 procent pracowników badanych jest przekonanych o tym, że w ciągu półrocza może znaleźć nową, podobną do obecnej pracę, a 77 procent - jakiegokolwiek zatrudnienia. Jedynie 12 procent aktywnie szuka nowego miejsca pracy; dalsze 20 procent rozgląda się mniej zobowiązująco - szuka ciekawej oferty.
Wśród badanych w krajach europejskich Polacy są najsilniej przekonani o tym, że nadeszły złote czasy dla pracowników w wieku 18-30 lat, o których pracodawcy będą rywalizować - wynika z raportu.
Monitor Rynku Pracy jest kwartalnym sondażem realizowanym w 34 krajach Europy, Azji, Australii, Ameryki Północnej i Południowej, prowadzonym w Polsce od 2010 r. w drodze ankiet on-line. Randstad ankietowało w maju i czerwcu 833 osób w wieku od 18 do 65 lat, pracujących minimum 24 godziny w tygodniu bez osób samozatrudnionych. W całym badaniu bierze udział ok. 14 tys. osób.