The 33-year-old prince boarded a noon flight from Stanstead to Glasgow Read more: http://www.daily
Książę William ubrany był w niebieski sweter, jasną koszulę i miał na nosie okulary. „Trudno było go rozpoznać, wyglądał tak normalnie” - cytuje jednego ze współpasażerów księcia „Daily Mail”. Wnuk Elżbiety II wybrał się w podróż do Szkocji w towarzystwie jednego ochroniarza irlandzkimi tanimi liniami lotniczymi z lotniska Stansted.
Podróżni Ryanaira byli zachwyceni, że członek rodziny królewskiej - podobnie jak oni - leciał w niewyszukanych warunkach – informuje „Daily Express”.
„Samolot był opóźniony przez około 20 minut i nikt nie wiedział, dlaczego? Po wylądowaniu wszyscy się zorientowali, że leciał z nami książę William” - komentował jeden z podróżnych.
"Nigdy nie spodziewałem się zobaczyć go w Ryanairze, ale zobaczenie członka rodziny królewskiej w tanich liniach to jak powiew świeżego powietrza ” - dodał mężczyzna.
Lot z Londynu Stansted do Glasgow kosztuje około 15 funtów w jedną stronę.
Tania podróż Williama miała miejsce tuż po tym, jak krytykowano go za ekstrawagancki lot helikopterem z Highgrove w Gloucestershire do Windsoru w Berkshire. Ta podróż kosztowała 8 tys. funtów z kieszeni brytyjskich podatników, a można ją było równie dobrze przejechać samochodem w około półtorej godziny.