Tesco szokuje swoich klientów "świąteczną kanapką"

Odnotowujące w ostatnim czasie spadek sprzedaży Tesco stara się odzyskać swoich klientów, którzy coraz częściej wybierają tańsze sklepy, takie jak Lidl czy Aldi.

Jedna z najstarszych brytyjskich sieci supermarketów, choć wygrała w niechlubnym rankingu na najbrudniejszy sklep na Wyspach, stawia obecnie na innowacyjność asortymentu. W związku z tym wymyślono kanapkę, której nie ma w innych sklepach: pomiędzy kawałkami chleba cynamonowego znajduje się czekoladowo-wiśniowy krem na bazie sera mascarpone.

Dotychczasowe reakcje kupujących dalekie są jednak od zachwytu. "O co chodzi?" - pytają klienci sklepu w komentarzach na mediach społecznościowych. "Kanapki z czekoladą i wiśniami? Czy świat oszalał?" - dodają inni. "To oficjalny koniec świata. O czym Tesco myślało, wymyślając taką kanapkę?" - czytamy na Twitterze opinie zdegustowanych internautów.

Dziennikowi "Metro" udało się jednak znaleźć kogoś, kto rzeczywiście spróbował "Chocolate And Cherry Mascarpone Christmas sandwich". 23-letni Seb Budd tak opisuje swoje doznania smakowe: "Pierwszych kilka kęsów było OK. Chleb cynamonowy nadawał miły posmak, ale po krótkim czasie zacząłem sobie zdawać sprawę z tego, że jest to rodzaj kanapki, którą kupiłbym komuś, kogo naprawdę nie lubię".