Tell tourists to walk in single file, says Oxford councillor
Przepychanki, zatory, potknięcia – latem w Oksfordzie jest pięknie, ale nie dla wszystkich jego mieszkańców. Rezydenci skarżą się na niewyobrażalny tłok.
„Odwiedzający powinni być proszeni o spacerowanie gęsiego” - zaproponowała nawet ostatnio była burmistrz miasta Mary Clarkson.
Jej pomysł ma na celu wyeliminowanie tłoku w wąskich uliczkach. Turyści wysiadają bowiem z autokarów, stają przed pojazdami, robią sobie zdjęcia i narażają na niebezpieczeństwo przechodniów, zasłaniając im widok całej ulicy.
Mary Clarkson ma na tyle dość tej sytuacji, iż pozwoliła sobie na Twitterze napisać, że turyści tworzą prawdziwe piekło dla pieszych rezydentów i rowerzystów. "Nie sądzę, aby maszerowanie i zwiedzanie miasta gęsiego było czymś strasznym, wprost przeciwnie – pomogłoby to bardzo” - podkreśliła polityk cytowana przez dziennik „The Telegraph”.
"Oksford pomiędzy czerwcem i październikiem jest straszny. Drogi dla rowerzystów są zastawione przez autokary, a turyści blokują chodniki” - zaznaczyła Clarkson.
Wielu mieszkańców Oksfordu podziela opinię polityk.
“Moja mama porusza się na wózku inwalidzkim, teraz nie może nigdzie się dostać, bo ulice są zapchane turystami, zwykle grupami liczącymi kilkadziesiąt osób” - stwierdził jeden z rezydentów na Facebooku.
„To kiedyś było urocze, spokojne miasto, w którym było słychać tylko dzwoneczki rowerów, a teraz klaksony frustrowanych kierowców autokarów turystycznych” - napisał inny.
„Istotnie, latem w Oksfordzie bywa bardzo tłumnie na ulicach. Turyści chcą zrobić zdjęcie każdej elewacji i każdej wystawie, a mieszkańcy nie mogą się przedostać. Poza sezonem nie jest tak źle” - twierdzi w rozmowie z portalem Londynek.net Joanna Parczewska z Oksfordu.
„Ja mam podobne uczucie w Londynie, kiedy tam jadę. Zwiedzam sobie stolicę i widzę, jak to denerwuje tamtejszych rezydentów. To normalne w każdym turystycznym mieście, ale żeby od razu kazać turystom gęsiego chodzić, to trochę śmieszne” - skomentował pomysł radnych Oksfordu użytkownik portalu Londynek.net Michał Kawęcki.