Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Tai chi v MMA: The 20-second fight that left China reeling

Tai chi v MMA: The 20-second fight that left China reeling
Chińskie sztuki walki robią wrażenie na widzu, ale czy rzeczywiście mają zastosowanie w obliczu zagrożenia? (Fot. Getty Images)
A Chinese entrepreneur is offering a reward of $1.45m to anyone prepared to take on a top class fighter. It's the latest twist in the social media whirlwind surrounding one very brief but significant fight, as the BBC's Yashan Zhao explains.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Sprawa stała się głośna po walce zawodnika MMA Xu Xiaodonga z mistrzem tai chi Wei Leiem. Walka miała udowodnić, że stare, cieszące się poważaniem chińskie sztuki walki są w rzeczywistości fikcją i nie pozwalają się obronić przed realnym zagrożeniem. Na ringu Xu pokonał Weia w niecałe... 20 sekund.

Walka odbyła się w chińskim mieście Chengdu. Xu chwalił się po niej, że odniósł zwycięstwo szybciej niż sędzia przerwał pojedynek, bo w pierwszych siedmiu sekundach...

Lokalne organizacje sztuk walki, sieć i media nie szczędzą Xu słów krytyki. Chińskie Stowarzyszenie Wushu pisze na stronie internetowej, że walka naruszyła moralne zasady sztuk walki. Podobnymi słowy sytuację komentuje Chińska Federacja Bokserska. Agencja informacyjna Xinhua określiła Xu "szaleńcem", a sam zawodnik stwierdził w wywiadach, że został niesłusznie skrytykowany za pomysł obalenia mitów dotyczących wyższości starych sztuk walki i że on sam "wszystko przegrał".

Zawodnik MMA tłumaczy, że chciał pokazać korupcję i oszustwa, które opanowały środowisko tradycyjnych sztuk walki. Zdania chińskich internautów są podzielone. Niektórzy przyznają, że sztuki walki to kolejne po chińskiej piłce nożnej skorumpowane środowisko w kraju. Inni krytykują Xu, zarzucając mu okrycie starej kultury hańbą.

W obronie chińskich sztuk walki wypowiedział się założyciel serwisu Alibaba Jack Ma, który sam chwali się praktykowaniem tai chi. Ma twierdzi, że sztuki walki nie wiążą się jedynie z pojedynkami, ale z filozofią i dyscypliną.

Przedsiębiorca Xu Sheng, założyciel firmy produkującej napoje, zaproponował na profilu społecznościowym nagrodę 1,5 mln juanów dla śmiałka, który przy pomocy chińskich sztuk walki pokona zawodnika MMA. Przegrany w tym starciu ma dostać 1/3 nagrody dla zwycięzcy. Jednak przekonanie do kolejnej walki Xu Xiaodonga może być trudne, ponieważ jego konto z Weibo obserwowane przez 350 tys. osób zostało z dnia na dzień usunięte, a sam zawodnik wycofał się z życia publicznego.

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement