Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Szkoccy barmani nie chcą zakładać kiltów, bo kobiety wkładają im ręce pod spódnice

Szkoccy barmani nie chcą zakładać kiltów, bo kobiety wkładają im ręce pod spódnice
Pracownicy pubu mieli dość hałaśliwych klientek. (Fot. Thinkstock)
Pracownicy jednego z najbardziej znanych szkockich pubów w Inverness (północna Szkocja), odmówili dalszego noszenia kiltów w pracy, gdyż czuli się molestowani przez klientki.
Reklama
Reklama

Jak wyjaśnił zastępca dyrektora pubu Hootananny, Iain Howie, wiele pijanych kobiet zaczepiało lawirujących między stolikami pracowników i podnosiło ich kilty, „by zobaczyć, co mają pod spodem i sprawdzić, czy są prawdziwymi Szkotami”.

„Większość tego typu sytuacji zdarzała się w weekendy, kiedy w pubie było wyjątkowo dużo klientów. Na początku takie zaczepki były śmieszne, jednak kiedy jesteś bardzo zajęty, niesiesz tacę pełną kufli i jakaś kobieta wkłada ci rękę pod spódnicę, to przestaje być zabawne, a staje się kłopotliwe i zawstydzające” – wyjaśnił Howie, cytowany przez dziennik "The Telegraph".

„To czysty seksizm. Może dla niektórych to jest zabawne, ale czy możecie sobie wyobrazić, że ja idę do restauracji i wkładam rękę pod spódniczkę jakiejś kelnerki? Od razu zabrano by mnie na komisariat policji” – stwierdził właściciel pubu Kit Fraser.

„Chcę, by moi klienci byli zadowoleni, ale równie ważni są dla mnie moi pracownicy. Nie będę ich zmuszać do robienia czegoś, czego nie chcą, co sprawia, że czują się niekomfortowo. My, faceci, jesteśmy bardzo świadomi seksizmu. Myślę, że kobiety powinny się w tej kwestii jeszcze wiele nauczyć” – dodał.

Od kilku dni pracownicy Hootananny noszą spodnie.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama