Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Stróż meczetu poczęstował złodzieja jajecznicą

Stróż meczetu poczęstował złodzieja jajecznicą
Poczęstunek jajecznicą pozytywnie wpłynął na złodzieja, który oddał skradzione przedmioty. (Fot. Thinkstock)
'Ostatnią szansę' otrzymał od sądu uzależniony od narkotyków i wielokrotnie karany przestępca, który włamał się do dublińskiego meczetu. Stefan Boyle miał także szczęście, gdy został przyłapany na gorącym uczynku przez stróża świątyni. Ali Yassine poczęstował go jajecznicą i wysłuchał historii jego życia.
Reklama
Reklama

28-latek włamał się do budynku mieszkalnego sąsiadującego z meczetem na Milltown Bridge w irlandzkim Dundrum w listopadzie ubiegłego roku. Do środka dostał się przez okno toalety. Stróż znalazł go następnie pod stołem świątyni. Grożąc nożem i miotając wyzwiska, napastnik próbował uciec przez okno. Yassine w samoobronie kopnął Boyle'a i kazał mu się uspokoić. Następnie przygotował mu jajecznicę i usiadł przy stole, by wysłuchać historii jego życia.

Gdy mężczyzna odszedł, stróż odkrył, że skradzione zostały z jego sypialni dwa telefony. Gdy następnego dnia pojechał do centrum Dublina, by zablokować numery, przypadkiem natknął się na Boyle'a. Ten oddał mu aparaty i przeprosił.

Osiem dni później Garda aresztowała złodzieja. 28-latek ma na swoim koncie 110 wyroków, w tym 63 za kradzieże. Podczas rozprawy w dublińskim sądzie okręgowym Yassine zeznał, że włamywacz „jest dobrym człowiekiem”, do tego bezdomnym, a pieniędzy z kradzieży potrzebował na narkotyki.

Sędzia Karen O’Connor zarządziła wobec mężczyzny przymusowe zamknięte leczenie odwykowe. Na miejsce w Coolmine Therapeutic Centre czeka w więzieniu Cloverhill.

Sędzia podkreśliła, że jest to dla Boyle'a ostatnia szansa na poprawę.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama