Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Stoch i Horngacher spotkali się w dobrym momencie?

Stoch i Horngacher spotkali się w dobrym momencie?
Kamil Stoch w tym sezonie jest niepokonany. (Fot. Getty Images)
Złoty i srebrny medalista olimpijski w skokach narciarskich Austriak Anton Innauer uważa, że lider klasyfikacji Pucharu Świata w trwającym sezonie Kamil Stoch i jego trener Stefan Horngacher spotkali się ponownie w dobrym momencie.
Reklama
Reklama

 "Mój rodak Stefan Horngacher trenował przed laty kadrę młodych polskich skoczków, wśród których znajdował się również następca tronu Kamil Stoch. Srebrny medal zdobyty wówczas przez Polaków w mistrzostwach świata juniorów był zapowiedzią, że jego współzdobywca ma przed sobą znakomitą karierę. Ich losy zetknęły się w poprzednim sezonie, kiedy Horngacher objął reprezentacją narodową Polski. Myślę, że spotkali się ponownie w odpowiednim momencie" - stwierdził mistrz olimpijski z Lake Placid (1980) i srebrny igrzysk w Innsbrucku (1976) Anton Innauer.

Jego zdaniem kariera "następcy tronu" Stocha rozwijała się w czasach kiedy "królem" był Adam Małysz. Ciężko było mu przebić się na szczyt zajmowany przez starszego kolegę. Późniejsze sukcesy zawdzięcza przede wszystkim ciężkiej pracy i ogromnemu talentowi, który predestynuje go do zajmowania czołowych lokat.
"Układ trenersko-zawodniczy Horngacher-Stoch jest idealny" - uważa Innauer.

O Kamilu Stochu w samych superlatywach wypowiada się inny Austriak, były trener narciarski i dziennikarz sportowy Kurt Matz.

"Stoch to fantastyczny człowiek i sportowiec. Narciarstwo potrzebuje takich ludzi jak on. Powinno być mu wdzięczne za tak znakomitą promocję skoków na świecie. Jest mi przyjemnie, że jego trenerem jest ponownie mój rodak. Horngacher cieszy się w narciarskim światku wielką charyzmą, podobniej jak Fin Hannu Lepistoe" - zauważył Matz.

Stocha za znakomitego sportowca uważa także ojciec austriackiego skoczka narciarskiego Gregora Schlierenzauera - Paul.

"Polacy ze Stochem na czele budzą respekt wśród rywali, do których dołączył po zaleczeniu kontuzji mój syn. W światowej czołówce zrobiło się bardzo ciasno, trudno będzie mu się do niej przebić. Najważniejsze jednak, że walczy" - podkreślił Paul Schlierenzauer.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 24.04.2024
    GBP 5.0220 złEUR 4.3177 złUSD 4.0417 złCHF 4.4202 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama