Selfie-induced injuries leaving some snap unhappy
W związku ze zbliżającymi się wakacjami ortopedzi University College Hospital Galway opublikowali w „Irish Medical Journal” artykuł ostrzegający przed niebezpieczeństwami płynącymi z robienia sobie samemu fotografii.
Dr Rebeccę Lyons i jej kolegów z chirurgii ortopedycznej zaciekawił fakt, że w ciągu jednego tygodnia trafiło na oddział 4 pacjentów z uszkodzeniami nadgarstków. Co więcej, były to wyłącznie kobiety, w wieku od 13 do 40 lat.
Okazało się, że wypadki łączy ta sama przyczyna. Najstarsza z kobiet przewróciła się na skały podczas robienia selfie w popularnym punkcie widokowym. Złamany nadgarstek wymagał operowania.
Najmłodsza pacjentka wpadła na pomysł zrobienia zdjęcia w powietrzu, podczas skakania na trampolinie. Dziewczynka upadła tak nieszczęśliwie, że złamała nadgarstek w dwóch miejscach.
Wszystkie cztery ofiary złamały ręce, którymi nie trzymały smartfonów, co zdaniem autorów artykułu świadczy o tym, że odruchowo chroniły telefony.
Przyczyną wypadków najprawdopodobniej była utrata orientacji w przestrzeni podczas robienia zdjęć. Wynika ona z tego, że podczas skupiania uwagi na urządzeniu zakłócony może zostać przekaz od systemu nerwowego, na którym polegamy, utrzymując równowagę.
Specjaliści zaapelowali o szerzenie większej świadomości na temat niebezpieczeństw płynących z robienia selfie. Powołali się na przykład Rosji, gdzie minister spraw wewnętrznych wydał przewodnik do „robienia bezpiecznych selfies”. Na rysunkach w formie znaków zakazu umieszczono na przykład człowieka robiącego zdjęcie na motorówce, przed nadjeżdżającym pociągiem czy na słupach elektrycznych.
Według rosyjskich statystyk, tylko w 2015 roku co najmniej 10 osób zginęło, a 100 zostało rannych podczas robienia sobie fotografii.