Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Schlierenzauer w Wiśle: "Miałem gęsią skórkę"

Schlierenzauer w Wiśle: "Miałem gęsią skórkę"
W styczniu 2016 roku Austriak postanowił odpocząć od zawodowego sportu (Fot. Getty Images)
Gregor Schlierenzauer nie ukrywa zadowolenia z powrotu do rywalizacji w Pucharze Świata w skokach po ponadrocznej przerwie, mimo że wczoraj w Wiśle zajął 31. miejsce. 'Cudownie jest móc znów przeżyć te emocje, miałem gęsią skórkę' - przyznał austriacki narciarz.
Reklama
Reklama

27-letniemu Tyrolczykowi, wielokrotnemu medaliście igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata, zabrakło 1,2 punktu, aby awansować do finałowej serii na obiekcie im. Adama Małysza. Dzisiaj będzie miał drugą szansę.

"Moje skoki były w zasadzie całkiem dobre. Chociaż wiem, że stać mnie na więcej" - zapewnił Schlierenzauer.

W styczniu 2016 roku Austriak postanowił odpocząć od zawodowego sportu, a dwa miesiące później zerwał więzadło krzyżowe w kolanie jeżdżąc na nartach w Kanadzie. Wówczas istniało ryzyko, że będzie musiał zakończyć karierę.

"Ta przerwa mi się przydała. Miałem kryzys, przestałem w tym widzieć sens. Czegoś takiego nie da się łatwo przezwyciężyć. Teraz nie brakuje mi motywacji" - przyznał triumfator 53 konkursów PŚ w skokach, rekordzista pod tym względem.

Drugi konkurs indywidualny w Wiśle ma się rozpocząć o godz. 16:00 czasu lokalnego. Półtorej godziny wcześniej zaplanowane są kwalifikacje, w których o awans powalczą m.in. Schlierenzauer i dziewiątka Polaków. Trzech najlepszych biało-czerwonych: Kamil Stoch, Maciej Kot i Piotr Żyła ma zapewniony udział w zawodach

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama