Samolot-olbrzym wyląduje na Okęciu
"Przylot Airbusa A380 z Dubaju dla pracowników Emirates w Polsce, ale i dla wszystkich służb lotniskowych i samego portu Fryderyka Chopina, będzie niewątpliwie wielkim świętem" - wyjaśnia Maciej Pyrka, przedstawiciel Emirates na Polskę. To wydarzenie, to również doskonała okazja dla "spotterów" na uwiecznienie samolotu-olbrzyma.
Na pokład samolotu A380 w linii Emirates mieści się, w zależności od konfiguracji pokładu, od 489 do 615 pasażerów (w wersji bez klasy pierwszej). Podróżujący pierwszą klasą mogą liczyć na prywatne kabiny i dostęp do pokładowego prysznica. Co więcej, pasażerowie klas pierwszej i biznes mogą spotykać się oraz próbować przekąsek i drinków w salonie pokładowym.
Emirates rozpoczęły działalność w Polsce w 2013 roku. Pasażerowie mogą dotrzeć z Warszawy do Dubaju w pięć i pół godziny. Od listopada 2015 dzienne połączenia na tej trasie obsługiwane są przez Boeingi 777-300ER. W samolocie znajduje się 428 miejsc - 386 w klasie ekonomicznej oraz 42 w klasie biznes.
"Jak do tej pory, 700 tys. Polaków skorzystało z naszych połączeń. Należy też wspomnieć o absolutnie fantastycznym personelu, w skład którego wchodzi ponad 800 Polaków pracujących obecnie w Dubaju i latających naszymi samolotami. Kiedy lecimy z Warszawy do Dubaju, na pewno spotkamy kogoś, kto będzie mówił po polsku" - informuje Pyrka.