"Rzeczpospolita": Polka porwana dla 2 mln euro
1
Śledczy badają, czy sprawcy dramatu Polki w Republice Południowej Afryki mieli wspólników w kraju - informuje piątkowa 'Rzeczpospolita'.
Reklama
Reklama
50 godzin dramatu przeżyła 56-letnia Polka uprowadzona w RPA i uwolniona z rąk porywaczy dzięki zaangażowaniu polskich policjantów. Dziś jest bezpieczna, ale to nie kończy sprawy.
Śledczy mają poszlaki wskazujące na to, że Polka mogła paść ofiarą zaplanowanej intrygi szajki oszustów - czytamy w "Rzeczpospolitej".
"Chociaż doszło do uwolnienia pokrzywdzonej, to wciąż trwają czynności w celu ustalenia szczegółowych okoliczności tego przestępstwa" - poinformował naczelnik śląskiego Wydziału ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach Tomasz Tadla. Pytany o konkrety, prokurator Tadla odmówił informacji.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama