"Rząd wesprze brytyjską gospodarkę w okresie niepewności"
Oficjel stwierdził jednak, że na razie nie może powiedzieć, jaką to może przybrać formę i w jakiej skali. Zależeć to będzie od stanu gospodarki w momencie prezentacji „Autumn Statement”. W kształtowaniu naszej reakcji największy udział będą miały dane jakie zostaną opublikowane w ciągu najbliższych trzech miesięcy – wyjaśnił Hammond.
Szef brytyjskich finansów bagatelizuje przy tym wyniki badań przeprowadzonych wśród menedżerów biznesowych, które wskazują gwałtowny spadek aktywności firm, co wczoraj doprowadziło do osłabienia funta.
"Trzeba jasno powiedzieć, że dane PMI to jedynie miernik nastrojów, a nie prawdziwej aktywności w gospodarce. Nie ulega dyskusji, że nastroje się pogorszyły, ale potrzeba dłuższego okresu czasu by sprawdzić, jak przełożą się na realne działania" – wyjaśnił Hammond.