Ryanair sprzedaje bilety na samoloty, które mogą nie polecieć

"Klauzula brexitowa” oznacza, że podczas rezerwacji biletu na lato 2019 roku, klienci zostaną poinformowani, że ich bilety stracą ważność, jeśli rząd nie ureguluje przepisów lotniczych po Brexicie. Podróżni nie stracą natomiast pieniędzy, otrzymają bowiem pełen zwrot kosztów.

Klauzula odnosi się do utrzymującej się niepewności co do tego, w jaki sposób nieuchronne wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej wpłynie na istniejące porozumienie o otwartym niebie obowiązujące dla krajów UE. Do tego czasu spragnieni słońca Brytyjczycy będą rezerwować bilety na letnie podróże ze skrzyżowanymi "na szczęście” palcami .

"Nie widzimy jeszcze rozwiązania regulacyjnego" - oznajmił Kenny Jacobs, szef marketingu Ryanair. "Jeśli w międzyczasie od teraz do września pojawi się rozwiązanie regulacyjne, wtedy bilety będą sprzedawane jak dotychczas"- podkreślił Jacobs.

Loty pomiędzy Wielką Brytanią i krajami Unii Europejskiej regulowane są odpowiednimi przepisami i odbywają się na zasadzie umowy "Open skies”.

Ryanair zaznaczył, że nie opracowano jeszcze regulacji, które będą obowiązywały po Brexicie, dlatego musi zabezpieczyć się na wypadek, gdyby rozmowy w tej kwestii zakończyły się fiaskiem.

Irlandzkie linie lotnicze chcąc zabezpieczyć swoją przyszłość w Wielkiej Brytanii po Brexicie, złożyły wniosek do Civil Aviation Authority (CAA) . Uzyskanie takiej licencji od władz brytyjskich może być konieczne, aby irlandzki przewoźnik kontynuował prowadzenie działalności w Wielkiej Brytanii w przypadku braku porozumienia między UK a UE.