Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Rodzice uniewinnieni z zarzutu maltretowania dziecka i tak mogą go już nie zobaczyć

Rodzice uniewinnieni z zarzutu maltretowania dziecka i tak mogą go już nie zobaczyć
Richard Carter i Kerrisa Cox będą walczyć o odzyskanie swojego niesłusznie odebranego dziecka (Fot. screen shot/itv.com)
Brytyjscy rodzice zostali oczyszczeni z zarzutu znęcania się nad niemowlęciem, ale i tak mogą już go nigdy nie zobaczyć. Zanim Kerrisa Cox i Richard Carter zostali uniewinnieni przez sąd, dziecko adoptowano. Przed rodzicami kolejna batalia - tym razem o odzyskanie synka.
Reklama
Reklama

Kerrisa i Richard z Guilford w Surrey ponad trzy lata temu zawieźli dziecko do szpitala, bo zaczęło pluć krwią po karmieniu piersią. Lekarze na miejscu powiadomili opiekę społeczną, bo - jak sądzili - rodzice znęcali się nad sześciotygodniowym niemowlęciem – informuje dziennik „The Guardian”.

Eksperci wykazali jednak przed sądem, że krwawienie i siniaki na ciele niemowlęcia były skutkiem rzadkiej choroby. Choroba von Willebranda charakteryzuje się między innymi większą skłonnością do krwawień. Biologicznych rodziców po trzech latach uniewinniono, dziecko zostało jednak wcześniej adoptowane.

W specjalnym oświadczeniu dla pracy zrozpaczeni rodzice napisali: „Zawieźliśmy nasze dziecko do szpitala, bo szukaliśmy pomocy, a oni nam je ukradli”.

Teraz Kerrisa i Richard Cox zapowiadają, że rozpoczynają walkę o odzyskanie syna – podaje serwis www.mirror.co.uk. Prawnik reprezentujący parę stwierdził, że do adopcji dziecka nie powinno dojść przed zakończeniem sprawy o rzekome maltretowanie malucha.

„Tragedia tych rodziców polega na tym, że zostali uniewinnieni przed sądem karnym, ale usłyszeli dożywotni wyrok, bo prawdopodobnie nigdy nie odzyskają swojego dziecka” - podsumował adwokat pary Michael Turner. 

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama