Raport: Kierowcy w UK przepłacają 2,50 funta na każdym tankowaniu
"Od maja sprzedawcy zwiększyli koszt 1 litra benzyny o ponad 5p, mimo iż w hurcie jej wartość wzrosła tylko nieznacznie. Oznacza to, że kierowcy przepłacają o £2,50 przy każdym napełnieniu 50-litrowego baku” - podał "Evening Standard”.
Specjaliści FairFuel UK ustalili, iż dzięki podwyżkom cen handlowcy wzbogacili się o £500 mln.
"4 maja cena oleju napędowego w hurcie wynosiła 120,5p za litr. 15 maja wzrosła nieznacznie - do 120,8 p. Jednak w tym samym czasie stacje podniosły ceny ze 126,8 p do 132,2 p” - przekazał dziennik.
Howard Cox z Fair Fuel UK stwierdził w rozmowie z "Daily Mail”, iż brytyjscy kierowcy są "wykorzystywani”.
"W Niemczech i Francji ceny na stacjach paliw potrafią się zmieniać z dnia na dzień, a nawet z godziny na godzinę. Koszt tankowania w tych krajach odzwierciedla wartość ropy i ceny hurtowe. W Wielkiej Brytanii zmotoryzowani i firmy są bezlitośnie wykorzystywani przez chciwych spekulantów i łańcuch dostaw” - zaznaczył.
Autorzy raportu zauważyli także, iż ceny paliw są różne w zależności od poszczególnych punktów i generalnie drożej jest na wsiach, gdzie handlowcy mają monopol na rynku. Między najdroższym i najtańszym paliwem na Wyspach istnieje 28 p różnicy na litrze.
Dziennik zauważył, iż przy opracowywaniu raportu wzięto już pod uwagę ostatnią obniżkę o 3 p cen paliw przez Tesco, Sainsbury's, Morrisons i Asda.
W poniedziałek Theresa May poinformowała, iż do 2040 roku zostanie zakazane korzystanie z samochodów na benzynę i olej napędowy. Ruch jest częścią jej nowej strategii “Road to Zero Strategy”, stworzonej w celu eliminowania zanieczyszczeń.