Radwańska o swojej rywalce w turnieju WTA w Wuhan: "Z Karoliną nigdy nie jest łatwo"
"Z Karoliną nigdy nie jest łatwo. Nasze mecze zazwyczaj są długie i ciężkie. Szczególnie jest to odczuwalne pod koniec sezonu, gdy zmęczenie się kumuluje. Tak właśnie było ostatnio w Tokio. W takim długim pojedynku zdarzają się kryzysy i kto szybciej je opanuje, ten wygrywa. Na szczęście jestem tutaj w jednym kawałku" - oświadczyła Radwańska z uśmiechem na konferencji prasowej po dzisiejszym zwycięstwie nad Jekateriną Makarową 6:4, 6:1.
Wozniacki z kolei pokonała Czeszkę Katerinę Siniakovą 6:4, 6:4 i już jutro tenisistki, które nie kryją, że się przyjaźnią, po raz drugi w ciągu pięciu dni staną naprzeciw siebie. W sobotę w półfinale zawodów w Tokio Dunka zwyciężyła po prawie trzech godzinach gry 4:6, 7:5, 6:4 i poprawiła bilans wzajemnych potyczek na 9-4.
"Po US Open w Nowym Jorku, gdzie Caro dotarła do półfinału, zyskała na pewności siebie. Znowu dużo atakuje, ryzykuje, rzadko się myli, nie oddaje punktów za darmo. Poprawiła też serwis w ostatnim czasie. Uważam, że jeśli dalej będzie prezentować te walory, to wkrótce wróci do czołowej 10" - dodała.