Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Pudzian zmasakrował Popka. Wystarczyło 80 sekund

Pudzian zmasakrował Popka. Wystarczyło 80 sekund
Popek zdecydowanie się przeliczył (Fot. YouTube)
Paweł 'Popek' Rak wytrzymał tylko 80 sekund w oktagonie i padł pod naporem ciosów Mariusza Pudzianowskiego podczas 37. gali KSW w krakowskiej Tauron Arenie.
Reklama
Reklama

"Król Albanii" wrócił do MMA po wielu latach przerwy, a do walki z byłym strongmanem przygotowywał się zaledwie 3 miesiące.

"Nikt mi nie wmówi bajki, że w trzy miesiące można zbudować kondycję, siłę, wydolność. Jest to dla mnie niemożliwe" - nie raz podkreślał przed walką Mariusz Pudzianowski.

Skończyło się tak, jak przewidywało wielu ekspertów, a także zwykłych kibiców. Popek zdecydowanie się przeliczył, a Pudzianowski na znokautowanie go potrzebował zaledwie osiemdziesięciu sekund.

Po pojedynku niezadowoleni kibice wygwizdali kontrowersyjnego rapera. Ten przeprosił ich i dodał, że nie rezygnuje ze sportu i zamierza nadal walczyć w KSW.

Sam Pudzian po ogłoszeniu werdyktu podziękował rywalowi i przyznał, że raz został trafiony.

Co się działo w innych pojedynkach? ‹W walce wieczoru pas stracił Karol Bedorf, który zaskakująco przegrał z Fernando Rodriguesem Jr.

Z kolei Marcin Wrzosek posłał Artura Sowińskiego na deski i rozbił go na ziemi. Tym samym odebrał Sowińskiemu pas wagi piórkowej.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama