Premier May o konieczności walki z finansowaniem terroryzmu

Telewizja Sky News zapytała wczoraj May, czy zamierza rozmawiać z zagranicznymi rządami lub brytyjskimi sojusznikami na temat wspierania przez nich ugrupowań wywrotowych, gdyby coś takiego ujawniono.

"Potrzeba twardych rozmów na temat całej tej kwestii finansowania terrorystów i finansowania ekstremizmu. Musimy prowadzić twarde rozmowy z każdym, kogo rozmowy te powinny dotyczyć" - odpowiedziała szefowa brytyjskiego rządu.

Brytyjski minister spraw zagranicznych Boris Johnson oświadczył wcześniej tego damego dnia, że istnieje konieczność współpracy z innymi krajami w zwalczaniu finansowania terroryzmu niezależnie od tego, czy finansowanie to realizowane jest za wiedzą rządów, czy też nie.

Zapytany przez dziennikarza na temat rządowego raportu, który według lokalnych mediów skupia się na roli Arabii Saudyjskiej w finansowaniu terroryzmu, Johnson odpowiedział, że nie może komentować dokumentu poufnego.

Zaznaczył przy tym: "Myślę, że zwraca pan uwagę na rolę innych państw, ich rządów lub też nie, w finansowaniu, świadomym lub też nie, w dostarczaniu funduszy ugrupowaniom, które są odpowiedzialne za terroryzm i w dostarczaniu funduszy na meczety, w których wygłasza się nienawistne nonsensy wszelkiego rodzaju".

"Musimy oczywiście skupić się na tym. Ale nie powinniśmy w żadnym razie rozgrzeszać tych, którzy tego dokonują, przestępców, łajdaków, którzy są odpowiedzialni za terrorystyczne zabójstwa w naszym kraju" - dodał Johnson.