Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Premier May: Polak wśród poszkodowanych w londyńskim zamachu

Premier May: Polak wśród poszkodowanych w londyńskim zamachu
Londyńczycy składają dzisiaj kwiaty w pobliżu miejsca, w którym doszło wczoraj do tragicznych wydarzeń. "Nie boimy się" - zapewniają. (Fot. Getty Images)
Brytyjska premier Theresa May poinformowała, występując w Izbie Gmin, że wśród poszkodowanych we wczorajszym zamachu terrorystycznym w Londynie jest jedna osoba z Polski.
Reklama
Reklama

W sumie hospitalizowano rannych z 11 krajów - oprócz osoby z Polski także 12 Brytyjczyków, 3 Francuzów, 2 Rumunów, 4 Koreańczyków z Korei Południowej, po jednej osobie z Niemiec, Irlandii, Chin, Włoch, USA i dwie osoby z Grecji.

Wcześniej tego dnia policja informowała, że w zamachu zginęły cztery osoby - w tym policjant i napastnik - a 29 jest w szpitalach, w tym siedem w stanie krytycznym.

Premier przekazała, że mężczyzna, który dokonał zamachu terrorystycznego w Londynie, urodził się w Wielkiej Brytanii. Policja zna jego tożsamość. Nazwiska zamachowca szefowa rządu nie ujawniła. Dodała, że zostanie on zidentyfikowany publicznie, kiedy pozwolą na to "względy operacyjne".

May poinformowała, że swego czasu kontrwywiad MI5 prowadził śledztwo w sprawie ekstremistycznych powiązań tego mężczyzny, ale że został on wtedy uznany za "marginalną postać". Nie było żadnych informacji wywiadowczych, dotyczących jego zamiarów, ani planów zamachu.

Dodała, że policja uważa, że zamachowiec działał sam i że nie ma powodu, by sądzić, iż planowane są "dalsze ataki w najbliższym czasie".

Szefowa brytyjskiego rządu zapewniła, że terroryzm nie weźmie góry i wezwała mieszkańców, by w odpowiedzi na zamach prowadzili normalne życie. "Tak ważne jest teraz, byśmy pokazali, że to nasze wartości będą górą, że terroryści nie wygrają, że będziemy żyć, okazując jedność celu i wartości, które podzielamy jako jeden naród idący naprzód i gwarantujący, że terroryści zostaną pokonani" - przekazała.

Za najlepszą odpowiedź na terroryzm uznała "miliony aktów normalności".

"Ulice są ruchliwe jak zawsze. Biura są pełne. W kawiarniach jest gwarno. Kiedy ja przemawiam, miliony ludzi będą wsiadać do pociągów i do samolotów, by udać się do Londynu i zobaczyć na własne oczy to najwspanialsze miasto na Ziemi. To w tych działaniach - milionach aktów normalności - znajdujemy najlepszą odpowiedź na terroryzm. Odpowiedź, która odmawia naszym wrogom zwycięstwa. (...) To pokazuje, że nigdy się nie poddamy" - podsumowała.

"Nie boimy się" - podkreślała premier. "Wczorajszy akt terroryzmu był próbą uciszenia naszej demokracji, ale dziś spotykamy się jak zwykle" - oznajmiła.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama