Pracownicy służby zdrowia mają najwięcej dni wolnych z powodu wypadku
Analizę danych z 13 lat przeprowadził Economic and Social Research Institute oraz Health and Safety Authority.
Okazało się, że personel służby zdrowia, między 2008 a 2014 rokiem, tracił przez wypadki 92 tys. dni rocznie.
Na drugim miejscu uplasował się transport – 82 tys. dni. Jednak w tej grupie przypadała największa ilość dni na zwolnieniu ze względu na wypadek w przeliczeniu na osobę (766 na 1 000 pracowników). Biorąc pod uwagę ten czynnik, kolejnymi najniebezpieczniejszymi sektorami było budownictwo (532), rolnictwo (413), zdrowie (329) oraz przemysł (282).
"Do 56% wszystkich wypadków przy pracy w 2014 roku doszło wśród zatrudnionych w opiece zdrowotnej, budownictwie, transporcie i magazynowaniu, przemyśle i rolnictwie oraz leśnictwie i rybołówstwie" - wylicza Journal.ie.
Według raportu, najbardziej zagrożone wypadkami są osoby pracujące w nocy i systemie zmianowym (pomijając budownictwo). We wszystkich grupach zawodowych obrażeniom najczęściej ulegają świeżo zatrudnieni.
"Niebezpieczne są także dłuższe tygodnie pracy. Budowlańcy, którzy wyrabiają między 40 a 49 godzin tygodniowo, są bardziej narażeni na wypadki w przeliczeniu na godzinę pracy i w porównaniu do charakteru pracy i stanowiska" - dodaje portal.
Komentując wyniki raportu, sekretarz stanu Pat Breen, podreślił, że ochrona higieny i bezpieczeństwa pracy wszystkich zatrudnionych jest "kluczowa".