Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Labor Party MPs are rebelling against the pro-Israel position of their leader

Labor Party MPs are rebelling against the pro-Israel position of their leader
Starmer ma poważny problem w swojej partii, o czym świadczy wczorajszy bunt. (Fot. Getty Images)
The dispute is deepening within the British opposition Labor Party, which is planning to take over power, regarding its attitude towards the war in the Middle East. Last night, more than a quarter of the Labor MPs voted against their leader Keir Starmer's pro-Israel stance.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Jest to największa rebelia przeciwko Starmerowi, od kiedy w kwietniu 2020 r. objął funkcję lidera partii, a spór potencjalnie może utrudnić laburzystom odzyskanie władzy po przyszłorocznych wyborach do Izby Gmin, mimo że ich przewaga nad rządzącą od ponad 13 lat Partią Konserwatywną wynosi 15-20 punktów proc.

Przy okazji wczorajszej debaty nad rządowym planem legislacyjnym, poddane pod głosowanie zostały dwie rezolucje, dotyczące konfliktu między palestyńską organizacją Hamas a Izraelem. Pierwsza, zgłoszona przez Szkocką Partię Narodową (SNP), wzywała do natychmiastowego zawieszenia broni, druga, zgłoszona przez laburzystów - zgodnie ze stanowiskiem Starmera, jedynie do przerw humanitarnych.

Znaczenie obu rezolucji było głównie symboliczne, tym niemniej uwidoczniło podziały w Partii Pracy.

Wezwanie SNP do zawieszenia broni poparło 56 spośród liczącego obecnie 198 posłów klubu laburzystów, w tym 10 członków ich gabinetu cieni - i to mimo ostrzeżenia Starmera, że w ich przypadku niesubordynacja będzie oznaczała utratę stanowiska.

W oświadczeniu wydanym po głosowaniu Starmer przypomniał skalę ataku Hamasu na Izrael i podkreślił, że żaden rząd nie pozwoliłby na to, żeby taki atak mógł się powtórzyć, a zawieszenie broni właśnie by to umożliwiało.

"Żałuję, że niektórzy koledzy nie byli w stanie poprzeć dzisiejszego stanowiska. Chciałem jednak jasno powiedzieć, gdzie stoję i gdzie będę stał. Przywództwo polega na robieniu właściwych rzeczy" - zaznaczył lider laburzystów.

Rebelia wewnątrz klubu poselskiego to tylko część problemu Starmera, bo z proizraelskim stanowiskiem lidera laburzystów nie zgadzają się też wyborcy. Jak pokazał przeprowadzony w zeszłym tygodniu sondaż, tylko 7 proc. wyborów Partii Pracy określa swoją postawę jako proizraelską, podczas gdy jako propalestyńską - aż 39 proc.

Utrzymywanie przez Starmera obecnego stanowiska wobec konfliktu grozi odejściem części wyborców, zwłaszcza muzułmańskich. Ale zmiana stanowiska oznaczałaby, że wobec laburzystów znów mogą być wysuwane zarzuty antysemityzmu, które się pojawiały za czasów poprzedniego lidera, Jeremy'ego Corbyna, i to również oznaczałoby odpływ części wyborców.

W obu przypadkach efektem może być to, że laburzystom w wyborach zabraknie kilku mandatów do bezwzględnej większości.

Czytaj więcej:

Brytyjska Partia Pracy coraz mocniej podzielona w kwestii poparcia dla Izraela

Lider opozycyjnej Partii Pracy próbuje ugasić bunt w związku z poparciem dla Izraela

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 23.05.2024
    GBP 5.0113 złEUR 4.2699 złUSD 3.9394 złCHF 4.3072 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement