Portuguese media: Poland has three points and Santos has three months of peace
Portugalskie media, które szeroko relacjonowały pierwsze mecze polskich piłkarzy pod kierunkiem Santosa, wskazują na huśtawkę nastrojów, jaka towarzyszyła występom biało-czerwonych na początku kwalifikacji Euro 2024.
Wydawany w Lizbonie dziennik "Record" zauważył, że przeciwko Albanii Polsce udało się nie tylko zdobyć trzy punkty po skromnej wygranej 1:0, ale też poszybować z ostatniego miejsce w grupie na drugą lokatę.
Fernando Santos OUT! We are playing dreadful fucking football AGAIN! It's unwatchable. ðµð± pic.twitter.com/af7JfoplGz
— Steve Machala NFTV ðºð¸ð®ð©ðµð±ððºð«ð·ð©ðª (@stovemachala) March 24, 2023
Zarówno stołeczna gazeta, jak i telewizja Sport TV przypomniały o niespodziewanej porażce w pierwszym meczu z Czechami (1:3) i odnotowały, że wyniki w grupie E ułożyły się po myśli Polaków i ich portugalskiego selekcjonera, bo Czesi stracili dwa punkty w Mołdawii.
"Polska zdobyła swoje pierwsze trzy punkty, zaś Fernando Santos – trzy miesiące spokoju" - podkreślił "Record", gdyż kolejne zgrupowanie i mecze pod wodzą Santosa odbędą się dopiero w czerwcu.
Zwrócono też uwagę, że po "koszmarnym debiucie w Pradze" polscy kibice oczekiwali od nowego selekcjonera i jego podopiecznych zwycięstwa na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Natomiast telewizje RTP oraz Sport TV wskazały, że Santos trafił na trudny moment w reprezentacji Polski, w której widać już zmianę pokoleniową, ale także musi sobie radzić z kontuzjami i obniżką formy kilku podstawowych zawodników.
Czytaj więcej:
El. ME 2024: Zimny prysznic dla polskiej reprezentacji. Zwycięstwo Czechów 3:1
Eliminacje Mistrzostw Europy 2024: Polska wygrywa z Albanią 1:0