Polski szef MSWiA krytykuje "malowanie na chodnikach" i wzywa Europę do powrotu do chrześcijaństwa

„Zagrożenie zamachami, które są przeprowadzane przez muzułmańskich terrorystów to fakt, a nie incydenty. Zachodnia Europa przeżywa kryzys tożsamości, odejście od korzeni cywilizacji europejskiej i chrześcijaństwa. To przynosi właśnie tragiczne żniwo. Poprawność polityczna i multikulturalizm prowadzą do tragicznych konsekwencji” - stwierdził na antenie stacji telewizyjnej TVP Info.

Minister odniósł się także do planów Komisji Europejskiej relokacji uchodźców ze środkowego Wschodu na terenie Unii. Określił je jako "niedopuszczalne".

"To, co Komisja Europejska próbuje narzucić Polsce i innym krajom i na co zgodziła się poprzednia koalicja rządowa, jest niedopuszczalne. Może doprowadzić do poważnych wydarzeń, takich, które mają teraz miejsce w zachodniej Europie. Uszczelniamy zewnętrzne granice Polski. Odeszliśmy od tej tragicznej w skutkach decyzji, otwierania granic, również naszego kraju na uchodźców" - ocenił.

Błaszczak zaapelował jednocześnie do Unii o zmianę prawa imigracyjnego oraz poszanowanie dla “europejskich wartości cywilizacji chrześcijańskiej”.

Zdaniem szefa resortu, należy podjąć zdecydowane działania. "Malowanie chodników w różnokolorowe obrazki, czy też teraz w Wielkiej Brytanii tatuowanie pszczoły to nie jest rozwiązanie problemu. Tu muszą zostać podjęte stanowcze działania, konsekwentne działania, które wyplenią terroryzm, a jednym z elementów tych działań jest zakończenie polityki otwierania drzwi na napływ muzułmańskich imigrantów" - przekazał szef MSWiA.