Polka z Dublina walczy o 330 tys. euro
Do tragicznego wydarzenia doszło 12 czerwca 2012 roku.
31-letni Grzegorz B., pracujący dla firmy zajmującej się inżynierią drogową RSJ Civil Limited, pracował wewnątrz włazu podczas robót drogowych na Kill Avenue w Dun Laoghaire, hrabstwie Dublin - donosi "The Irish Times". Podczas pracy mężczyzna przebywał wewnątrz włazu i pomału wychodził na powierzchnię drogi, na której pracowali.
Tymczasem jeden z kierowców, poruszających się na tej samej jezdni, potrącił pachołek informujący o pracach drogowych. Nieszczęśliwy traf chciał, że przedmiot przewracając się potrącił metalową przykrywę włazu, która śmiertelnie raniła Grzegorza B.
Wdowa po tragicznie zmarłym mężczyźnie skierowała sprawę do sądu. Zamierza przekonać wymiar sprawiedliwości, iż zarówno kierowca Michael Murphy, który potrącił drogowy pachołek, jak i firma RSJ Civil Limited, odpowiedzialna za nienależyte zabezpieczenia i oznakowania miejsca pracy - ponoszą winę za tragiczne w skutkach zdarzenie.
Agnieszka B. domaga się odszkodowania o łącznej wysokości 330 tys. euro.