Slough station deaths: Mother and son killed by train named
"Z niemal stuprocentową pewnością możemy stwierdzić, że to 46-letnia Rubina Khan i jej syn - Amaar Khan" – poinformowali funkcjonariusze British Transport Police. Tożsamość ofiar musi jeszcze potwierdzić rodzina tragicznie zmarłych.
Policja podejrzewa, że śmierć matki i syna nie była przypadkowa. Nie ma jednak dowodów, aby w zdarzenie były zaangażowane osoby trzecie. Najprawdopodobniej było to samobójstwo – donosi serwis BBC.
Do wypadku doszło wczoraj rano o godz. 9:45. Służby ratownicze na sześć godzin odcięły cztery linie kolejowe do Londynu Paddington, w związku z czym wiele pociągów było opóźnionych i odwołanych.
W Slough zmieniono maszynistę pociągu, pod kołami którego zginęła Rubina Khan i jej syn. Mężczyzna doznał szoku i musieli się nim zająć lekarze. „Nasz pracownik ma zapewnioną opiekę i pomoc. Niewykluczone, że nie wróci do pracy przez jakiś czas” - zaznacza rzecznik firmy kolejowej First Great Western.