"Council jobs are for English people only"
Gary Miller to pracownik zakładu oczyszczania miasta dla dzielnicy Salford (Manchester), a także przedstawiciel związkowców zrzeszonych w UNISON.
W związku z zarzutami o dyskryminację, mężczyzna został niedawno zawieszony w swoich obowiązkach. "Jest to rutynowa procedura prowadzona podczas dochodzenia, co na tym etapie nie oznacza, że dana osoba jest winna" - poinformował rzecznik rady Salford, która zatrudnia Brytyjczyka.
Wszystko przez to, że Miller miał powiedzieć pracownikowi z Polski, iż nie ma co liczyć na pracę w sektorze publicznym, bo "jest ona przeznaczona tylko dla Anglików". "Bardzo poważnie traktujemy wszelkie zarzuty dotyczące dyskryminacji" - dodał rzecznik, cytowany przez serwis manchestereveningnews.co.uk.
"Jak na ironię, w przeszłości Miller skarżył się na rasistowskie zachowania wobec czarnoskórych pracowników" - zdradza współpracownik oskarżonego, który prosił o anonimowość.
W marcu tego roku w tym samym zakładzie prowadzono dochodzenie w sprawie zarzutów dotyczących nadużyć na tle rasowym przez dwóch innych pracowników. Jeden z oskarżonych złożył rezygnację, a drugi otrzymał pierwsze i ostatnie ostrzeżenie.
"Wszyscy zatrudnieni - czy to czarnoskórzy, z Europy Wschodniej, Azjaci czy inni - mieli już dość tej rasistowskiej kultury w firmie. Kierownictwo nic z tym nie robiło" - podsumowuje osoba zatrudniona w zakładzie oczyszczania miasta.