Policja przechwytuje w Londynie rekordowe ilości broni
W 2015 roku policja w Londynie przechwyciła największą liczbę śmiercionośnych narzędzi w historii, w tym — co jest zdaniem Bernarda Hogan-Howe niepokojące — półautomatycznych pistoletów.
„W ciągu roku zarekwirowaliśmy 714 karabinów. W mieście tej wielkości jest to niepokojąca liczba. Duży wzrost odnotowano także w innych miastach kraju, takich jak Manchester, Birmingham, Leeds i Liverpool” – podkreślił szef Met Police.
Główny szlak dostaw do Wielkiej Brytanii wiedzie przez cały kontynent z krajów Europy Wschodniej, takich jak Albania i Litwa, a ostatnio także z Francji.
„Wraz z Narodową Agencją Przestępczości skupiamy się na szlakach dostaw. Broń jest szmuglowana albo z zagranicy, albo pozyskiwana przez kradzieże legalnie posiadanej broni w tym kraju. Czasami zdobywana jest z dostaw wojskowych oraz od licencjonowanych pośredników” – dodał komisarz.
W maju br. policja ostrzegała, że wzrost liczby dostępnej broni oznacza, że także terroryści mają większe szanse dostania jej w swoje ręce.
W wyniku coraz większej liczby strzelanin w stolicy Scotland Yard rozpoczął Operację Viper. W sierpniu, po atakach terrorystycznych w Europie, wprowadzone zostały w Londynie rutynowe uzbrojone patrole.
Po zamachu we Francji Met Police zorganizowała akcję, podczas której mieszkańcy Londynu mogli bez konsekwencji prawnych oddać nielegalnie posiadaną broń. Podczas amnestii funkcjonariusze wzbogacili się o kilkadziesiąt okazów, w tym karabin AK47 na Hammersmith, granaty w Croydon i broń krótką w Stratford.