Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Poland's Kamil Stoch wins Four Hills Tournament

Poland's Kamil Stoch wins Four Hills Tournament
Stoch okazał się bezkonkurencyjny. (Fot. PAP)
Poland's Kamil Stoch won the Four Hills Tournament on Friday, crowning a career that has seen him taking the top titles in ski jumping.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Stoch jest drugim Polakiem, który zwyciężył w Turnieju Czterech Skoczni. Pierwszym był w 2001 roku Adam Małysz.

W Bischofshofen ekipa prowadzona przez trenera Stefana Horngachera zakończyła najbardziej udaną dla biało-czerwonych 65. edycję tej prestiżowej imprezy. Polacy potwierdzili, że pozycja liderów w klasyfikacji Pucharu Narodów nie jest dziełem przypadku.

Przed ostatnim konkursem liderem klasyfikacji generalnej TCS był Norweg Daniel Andre Tande, który o 1,7 pkt wyprzedzał Stocha. W pierwszej, piątkowej serii obaj mieli podobne próby - Stoch uzyskał 134,5 m, a Tande - 135 m, ale skok Polaka został wyżej oceniony przez sędziów i w konsekwencji dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi odzyskał prowadzenie w TCS, wyprzedzając rywala o 2,8 pkt. W konkursie prowadził Słoweniec Jurij Tepes po najdłuższym skoku - 141 m.

Bardzo dobrze wypadł Żyła. Był czwarty, lądując na 131. metrze. Zdobył o 13 pkt więcej niż najgroźniejszy rywal do podium Austriak Stefan Kraft.

W finale Żyła ponownie udowodnił, że jest w tym roku zawodnikiem zaliczanym do ścisłej, światowej czołówki. Polak rzutem na taśmę awansował na trzecie miejsce w zawodach oraz na drugie w klasyfikacji generalnej TCS.

Ogromnego pecha w drugiej serii miał natomiast Tande. Podczas lotu musiał się bronić przed upadkiem i uzyskał tylko 117 m, zajmując w konkursie 26. miejsce. To spowodowało, że spadł w klasyfikacji generalnej na trzecią pozycję.

Stoch przypieczętował zwycięstwo w TCS skokiem na odległość 138,5 m. Chwilę później na rozbiegu pojawił się Tepes. Osiągnął 124,5 m, co oznaczało dla niego spadek z pierwszej na siódmą lokatę oraz triumf Stocha także w ostatnich zawodach. Skoczek z Zębu po raz 17. w karierze zwyciężył w imprezie zaliczanej do Pucharu Świata.

Stoch został też piątym zawodnikiem, który skompletował "wielkiego szlema" w skokach narciarskich: zdobył złote medale igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata, triumfował w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata oraz w Turnieju Czterech Skoczni. Przed nim takim osiągnięciem mogli się pochwalić tylko Fin Matti Nykaenen, Niemiec Jens Weissflog, Norweg Espen Bredesen i Austriak Thomas Morgenstern.

Niewiele brakowało, a całe podium Turnieju Czterech Skoczni zajęliby Polacy. Kot, piąty w Bischofshofen, wywalczył ostatecznie czwartą lokatę w klasyfikacji generalnej. Do Tandego zabrakło mu tylko 7,5 pkt.

Po TCS zawodnicy będą mieli kilka dni na odpoczynek. W przyszłym tygodniu cała światowa czołówka przyjedzie do Polski. Najpierw w Wiśle-Malince na skoczni im. Adama Małysza odbędą się dwa konkursy pucharowe (14-15 stycznia), później wszyscy przeniosą się do stolicy Tatr - Zakopanego, gdzie będą walczyli o punkty PŚ w konkursie drużynowym (21 stycznia) i indywidualnym (22 stycznia).

Liderem Pucharu Świata po 65. TCS jest nadal Słoweniec Domen Prevc. Drugie miejsce zajmuje Tande, a trzecie Stoch, który do Norwega traci zaledwie cztery punkty. W czołowej dziesiątce plasują się jeszcze Kot - na piątej pozycji, i Żyła - na dziesiątej.

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 17.05.2024
    GBP 4.9790 złEUR 4.2685 złUSD 3.9363 złCHF 4.3302 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement