Polak, który zabił sześcioro rodaków na wyspie Jersey, zmarł w więzieniu
Polak został znaleziony w swojej celi w więzieniu w Full Sutton koło Yorku w Anglii 31 marca 2018 roku. Policja prowadzi śledztwo w tej sprawie. Śmiercią Damiana Rzeszowskiego zajmuje się Prisons and Probation Ombudsman.
Do jednego z najtragiczniejszych zdarzeń dla polskiej społeczności na Wyspach Brytyjskich doszło w St Helier na wyspie Jersey 14 sierpnia 2011 roku. Polak zabił wówczas swoją żonę, dwoje dzieci, teścia oraz przyjaciółkę żony i jej córkę.
Polaka uwolniono z zarzutu morderstwa. Sąd Jersey's Royal Court w 2012 uznał jednak, że fakt zabicia sześciu osób jest niepodważalny, ale w chwili zbrodni Rzeszowski był niepoczytalny. Polak został skazany na 30 lat więzienia.
Według policji i społeczności w Jersey, była to najkrwawsza zbrodnia w historii wyspy. Damian Rzeszowski zasztyletował swoją żonę Izabelę, 5-letnią córkę Kingę i 2-letniego syna Kacperka, a także teścia oraz przyjaciółkę żony i jej 5-letnią córkę. Wszyscy zginęli od ciosów zadanych nożem.