Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Polak bił i dusił córkę. Uniknął więzienia, bo "w Polsce to normalne"

Polak bił i dusił córkę. Uniknął więzienia, bo "w Polsce to normalne"
Polak z Trowbridge znęcał się nad córką (Fot. Getty Images)
Mocne klapsy, duszenie, a do tego wyzwiska i wulgaryzmy - tak Krzysztof B. regularnie maltretował swoją 18-letnią córkę. Za znęcanie się nad młodą kobietą otrzymał wyrok roku nadzoru policyjnego, 250 godzin prac społecznych oraz przymusowego uczęszczanie na zajęcia prowadzone przez terapeutów.
Reklama
Reklama

Dla wielu decyzja sądu wydaje się zbyt łaskawa - jak dla kogoś, kto siłą ściąga spodnie ze swojej córki, aby wymierzone klapsy bardziej bolały, a do tego dusi dziewczynę szalikiem.

Horror polskiej rodziny z Trowbridge w hrabstwie Wiltshire w Anglii skończył się, kiedy po Polaka przyjechała policja. Mimo iż w Wielkiej Brytanii karze się za każdą formę przemocy, Krzysztof B. uniknął więzienia, ponieważ przed sądem Swindon Crown Court tłumaczył, że takie sposoby karania dzieci w Polsce są dopuszczalne i nikogo nie dziwią.

Obrońca 44-letniego Polaka usprawiedliwiał jego agresywne zachowanie sytuacją w rodzinie. Żona Krzysztofa B. rzekomo nadużywa alkoholu, a mężczyzna nie czuł wsparcia ze strony córki. „Stres wymknął się spod kontroli, te wszystkie problemy nałożyły się na siebie, mój klient poczuł, że to było za dużo dla niego” - podkreślał obrońca Polaka.

Prokurator zaznaczył natomiast, że nie ma żadnego usprawiedliwienia dla przemocy i upokarzania innej osoby, a takie postępowanie z 18-letnią kobietą jest po prostu odrażające. „Każde dziecko w ojcu powinno znaleźć oparcie, a nie wrogość” – cytuje prawnika serwis www.bathchronicle.co.uk.

Problem przemocy w Wielkiej Brytanii nie jest tematem tabu. Kilka tygodni temu Brytyjczycy zmienili prawo dotyczące karania za znęcanie się nad bliskimi. Do więzienia może trafić każdy, kto wobec dzieci, małżonki, partnera i kogokolwiek bliskiego dopuści się przemocy, będzie kontrolował czy ograniczał w jakikolwiek sposób. Prześladowcy trafią za kratki także za nękanie i kontrolowanie innych za pośrednictwem portali społecznościowych. Nowe prawo na Wyspach weszło w życie w grudniu ub. roku.

Problem jest ogromny także wśród polskiej społeczności w Zjednoczonym Królestwie. Do redakcji portalu Londynek.net każdego tygodnia przychodzi wiele listów od zrozpaczonych Polaków, którzy szukają pomocy, aby wyrwać się z toksycznych związków, uciec od regularnego bicia, obrażania, kontrolowania i upokarzania. 

Chcesz odejść od partnera, ale boisz się o bezpieczeństwo dzieci? W Wielkiej Brytanii są organizacje, które mogą pomóc zarówno mężczyznom, jak i kobietom. W naszym dziale Poradnik Polaka w UK podajemy listę organizacji, które pomagają ofiarom przemocy domowej (sprawdź TUTAJ).

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama