Polacy przemycali amfetaminę na Wyspy w konserwach
2
Polska policja rozbiła grupę, która zajmowała się przemytem narkotyków do Wielkiej Brytanii. Amfetamina była ukrywana w puszkach po konserwach.
Reklama
Reklama
Transportem amfetaminy zajmowały się firmy przewozowe z województwa lubelskiego. Narkotyk był ukryty w specjalnie przygotowanych puszkach konserwowych i przesyłany z innymi artykułami spożywczymi. W ten sposób nie budził żadnych podejrzeń - można przeczytać na stronie KWP w Lublinie.
Puszki, na które naklejano oryginalne nalepki z logo producenta konserw, były pakowane przez zakupioną do tych celów maszynkę.
Policjanci z CBŚ ustalili, że organizatorem całego procederu jest 34-letni mieszkaniec Kraśnika, przebywający na stałe w Londynie.
Do pierwszych zatrzymań doszło już w 2010 i 2011 r. Wówczas w ręce policji trafiło trzech mężczyzn w wieku od 25 do 34 lat. W trakcie ich zatrzymania zabezpieczono prawie 3 kg amfetaminy, ponad pół kilograma marihuany i ponad 200 szt. tabletek ekstazy.
Do zamknięcia sprawy brakowało tylko "mózgu" całej operacji. W czasie prowadzonego śledztwa wydano Europejski Nakaz Aresztowania za 34-latkiem, a ustalenia policjantów doprowadziły do jego zatrzymania i ekstradycji z Wielkiej Brytanii do Polski.
8 maja br. mężczyzna trafił do polskiego aresztu. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 15.
Puszki, na które naklejano oryginalne nalepki z logo producenta konserw, były pakowane przez zakupioną do tych celów maszynkę.
Policjanci z CBŚ ustalili, że organizatorem całego procederu jest 34-letni mieszkaniec Kraśnika, przebywający na stałe w Londynie.
Do pierwszych zatrzymań doszło już w 2010 i 2011 r. Wówczas w ręce policji trafiło trzech mężczyzn w wieku od 25 do 34 lat. W trakcie ich zatrzymania zabezpieczono prawie 3 kg amfetaminy, ponad pół kilograma marihuany i ponad 200 szt. tabletek ekstazy.
Do zamknięcia sprawy brakowało tylko "mózgu" całej operacji. W czasie prowadzonego śledztwa wydano Europejski Nakaz Aresztowania za 34-latkiem, a ustalenia policjantów doprowadziły do jego zatrzymania i ekstradycji z Wielkiej Brytanii do Polski.
8 maja br. mężczyzna trafił do polskiego aresztu. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 15.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama