Piłkarska LM: Wątpliwy występ Alaby i Tolisso przeciwko Realowi

Alaba od kilku tygodni zmaga się z urazem kręgosłupa. Z kolei Tolisso właśnie wrócił po urazie piszczela. Z powodu kontuzji kolana wykluczony jest do końca sezonu Arturo Vidal.

"O tym czy David i Corentin zostaną włączeni do kadry meczowej podejmiemy decyzję w środę rano. Drużyny występujące w półfinałach Ligi Mistrzów muszą się liczyć z kontuzjami. Na przykład Arturo jest dla mnie bardzo ważny. Jednak musimy sobie zrekompensować tę stratę" - przyznał Heynckes.

Oba zespoły spotkały się w ćwierćfinale poprzedniej edycji Ligi Mistrzów. Wówczas Real wygrał na wyjeździe 2:1, a w rewanżu po 90 minutach było 2:1 dla Bayernu. Dopiero w dogrywce "Królewscy" rozstrzygnęli losy rywalizacji na swoją korzyść, strzelając trzy gole.

"W półfinale pomiędzy zespołami z takimi tradycjami nie ma faworyta. Real triumfował w dwóch ostatnich edycjach tych rozgrywek i z tego powodu może mieć przewagę, ale jesteśmy w dobrej formie. Mimo to mam pozytywne przeczucia. To spotkanie będzie piłkarską ucztą dla fanów, bo w obu ekipach występują czołowi piłkarze, a drużyny grają atrakcyjnie" - ocenił Heynckes.

Jego zespół przystąpi do meczu w dobrej sytuacji - już wcześniej zapewnił sobie mistrzostwo Niemiec, natomiast niedawno awansował do finału pucharu kraju.

"Królewscy" w poprzednim sezonie triumfowali w Lidze Mistrzów, zostając pierwszą w drużyną w historii tych rozgrywek (czyli od sezonu 1992/93), która obroniła trofeum.

Najskuteczniejszym piłkarzem obecnej edycji jest Cristiano Ronaldo. Portugalczyk zdobył 15 bramek dla Realu, w tym trzy w ćwierćfinałowej batalii z Juventusem Turyn (3:0, 1:3). W przeszłości, m.in. w poprzednim sezonie, o jego umiejętnościach przekonali się też zawodnicy z Monachium.

Środowy mecz w Monachium rozpocznie się o godz. 20:45 lokalnego czasu. Rewanż sześć dni później w Madrycie. W drugiej parze rywalizują Liverpool i AS Roma.