#PayMeToo. Nierówności płacowe w UK wciąż ogromne

5 kwietnia 2018, 17:00

Kobiety w Wielkiej Brytanii zarabiają mniej niż mężczyźni na tych samych stanowiskach. (Fot. Thinkstock)

Kobiety w Wielkiej Brytanii wciąż zarabiają dużo mniej niż mężczyźni. Wczoraj północy minął termin, w którym każde brytyjskie przedsiębiorstwo zatrudniające więcej niż 250 pracowników musiało przesłać raport o zarobkach swoich pracowników.

Reklama

10 016 brytyjskich firm do północy przedstawiło informacje na temat różnicy w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn, które wskazują, że 78% firm płaci mężczyznom więcej niż kobietom. W raporcie musiały być uwzględnione średnie stawki godzinowe oraz ich mediana, czyli zarobki pracownika o przeciętnej pensji w firmie i z podziałem na cztery grupy - od najlepiej do najgorzej zarabiających.

Dane, które muszą być corocznie aktualizowane, mają pomóc rządowi zorientować się, które firmy mają największe różnice w wynagrodzeniach ze względu na płeć i co można zrobić, aby zaradzić temu problemowi. Wszystkie przedsiębiorstwa, publiczne i prywatne, zatrudniające ponad 250 pracowników, musiały przesłać informacje na temat zarobków swoich pracowników.

Według analizy dziennika "Financial Times", żaden sektor nie płaci kobietom więcej niż mężczyźnom, ale sektor z najmniejszą różnicą to zakwaterowanie i branża spożywcza, gdzie kobiety zarabiają zaledwie o 1% mniej niż mężczyźni. W budownictwie z kolei mężczyźni otrzymują średnio 24,8% więcej za tą samą pracę.

Najmniej sprawiedliwe w opłacaniu swoich pracowników ze względu na płeć w Wielkiej Brytanii są instytucje finansowe i banki. Barclays płaci kobietom o ponad 40 procent mniej niż mężczyznom, ale już HSBC czy Goldman Sachs ponad 50 procent mniej - informuje dziennik "The Guardian".

Spore różnice w wynagrodzeniach ze względu na płeć odnotowano też w ogromnych miedzynarodowych korporacjach. Facebook na przykład wypłaca bonusy o 60 procent większe mężczyznom niż kobietom. Panowie zarabiają więcej również u takich gigantów jak Apple, Google czy Microsoft.

Fatalnie wypadł także Ryanair, w którym przeciętna godzinowa stawka mężczyzn jest aż o 71 procent wyższa niż dla kobiet. Panowie zarabiają tam więc trzy razy więcej.

Kobiety w Wielkiej Brytanii od lat walczą o swoje zarobki. W mediach społecznościowych ruszyła akcja parlamentarzystek Partii Pracy, które zainicjowały hasztag #PayMeToo. Nawiązuje on do słynnego #MeToo, a w wolnym tłumaczeniu oznacza "Płać Mi Też".

The Guardian / Anna R.