Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Ostrzał polskiego konsulatu na Ukrainie. "To mógł być atak terrorystyczny"

Ostrzał polskiego konsulatu na Ukrainie. "To mógł być atak terrorystyczny"
Media w Polsce już nad ranem donosiły o niepokojącym zdarzeniu na Ukrainie. (Fot. polskieradio.pl/screenshot)
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zdecydowanie potępił ostrzał polskiego konsulatu w Łucku na północnym zachodzie kraju - oświadczył jego rzecznik Swiatosław Cehołko. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) nie wykluczyła, że był to atak terrorystyczny.
Reklama
Reklama

Do ostrzału doszło pół godziny po północy czasu lokalnego (godz. 23:30 czasu polskiego). W tym czasie na terenie konsulatu była jedynie ochrona. W wyniku ataku nikt nie ucierpiał.

Biuro prasowe SBU oświadczyło, że według wstępnych ustaleń, w siedzibę konsulatu strzelano z granatnika przeciwpancernego RPG-26. „Na miejscu pracują śledczo-operacyjne grupy SBU i policji. Śledztwo rozpatruje kilka wersji incydentu, w tym także akt terrorystyczny” – ogłoszono w komunikacie.

SBU zapewniła, że uczyni wszystko, by ująć sprawców ataku. „Prowokacje przeciwko Rzeczpospolitej Polskiej, które zdarzają się na Ukrainie, są wygodne wyłącznie jednej stronie, Federacji Rosyjskiej, której charakter pisma widoczny jest z daleka. (…) Jesteśmy przekonani, że takie działania agresora nie będą w stanie wpłynąć na przyjazne stosunki między narodem ukraińskim i polskim” – dodano.

"To bardzo niepokojący sygnał" - stwierdził szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch. Jego zdaniem, "niewątpliwie jest to prowokacja". "Pytanie brzmi: kto i w jakim celu? Znamy kontekst, jest agresja Rosji przeciwko Ukrainie" - dodał.

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Pawło Klimkin wyraził swoje oburzenie w związku z tym zdarzeniem. Szef resortu dyplomacji oświadczył, że atak wymierzony był w przyjaźń Polski i Ukrainy.

Wicepremier Ukrainy ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej Iwanna Kłympusz-Cyncadze oceniła, że zdarzenie w Łucku było prowokacją.

"Intensywność i brutalność prowokacji, skierowanych na pogorszenie relacji między Ukrainą i Polską nasila się. Od aktów wandalizmu i dewastowania pomników wróg przeszedł do dzikiego terroryzmu – w nocy ostrzelany został konsulat generalny Polski w Łucku" – napisała na Facebooku.

"Prowadzi to do prostego wniosku, że trzecia strona bardzo chce skłócić Ukraińców i Polaków. Jestem przekonana, że odpowiedzią ma być zjednoczenie wszystkich zdrowych sił w dwóch krajach na rzecz budowy pragmatycznych partnersko-sojuszniczych stosunków" – oświadczyła Kłympusz-Cyncadze.

„Prezydent zdecydowanie potępił ostrzał Konsulatu Generalnego Polski w Łucku i polecił organom porządku natychmiastowe użycie wszelkich środków dla wyjaśnienia tego incydentu i odnalezienia winnych” – napisał Cehołko na Facebooku.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 15.04.2024
    GBP 5.0192 złEUR 4.2851 złUSD 4.0209 złCHF 4.4047 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama