Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Niemcy: Plaga ucieczek z zakładu karnego w Berlinie

Niemcy: Plaga ucieczek z zakładu karnego w Berlinie
Minister sprawiedliwości Berlina dowiedział się o ucieczkach z prasy. (Fot. Thinkstock)
Z zakładu karnego Ploetzensee w Berlinie uciekło wczoraj dwóch więźniów. W zeszłym tygodniu z tego samego więzienia zbiegło czterech przestępców, których pomimo pościgu do tej pory nie schwytano. Minister sprawiedliwości Berlina dowiedział się o zajściu z prasy.
Reklama
Reklama

Dwaj mężczyźni w wieku 44 i 21 lat uciekli w nocy z niedzieli na poniedziałek przez okno w celi, z którego wyrwali kraty - donosi gazeta "Bild", która jako pierwsza poinformowała o wydarzeniu.

Jeden z uciekinierów zrezygnował z pozostania na wolności i sam powrócił do aresztu.

Jak twierdzi redakcja, minister sprawiedliwości Berlina Dirk Behrendt z partii Zieloni dowiedział się o ucieczce z "Bilda".

Rzecznik ministerstwa Sebastian Brux nazwał ucieczkę "poronionym pomysłem". Obaj więźniowie odbywali karę w systemie otwartym - za dnia przebywali na wolności, a do celi wracali tylko na noc.

Starszy z więźniów - Saldiray D. miał w połowie lutego wyjść na wolność, młodszemu Domenique'owi B. kara kończyła się w marcu.

W zeszły czwartek z zakładu karnego Ploetzensee zbiegło czterech więźniów odsiadujących kary za kradzieże i włamania. Mężczyźni w wieku od 27 do 38 lat przedostali się niepostrzeżenie do kotłowni, a następnie wybili za pomocą młota i szlifierki dziurę w ścianie, przez którą uciekli. Nikt nie zauważył, gdy przeczołgiwali się pod murem z drutu kolczastego.

Dwóch innych więźniów nie wróciło w zeszłym tygodniu z przepustek.

Opozycyjna CDU domaga się dymisji ministra sprawiedliwości. W latach 2006-2016 odnotowano tylko sześć ucieczek z więzień w Berlinie.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama