Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

An independent Scotland will retain the pound, but in time will want its own currency

An independent Scotland will retain the pound, but in time will want its own currency
Premier Nicola Sturgeon dąży do niepodległości Szkocji i integracji z UE. (Fot. David Cheskin-Pool/Getty Images)
An independent Scotland will retain the pound sterling, but will establish its own currency as soon as possible, Scottish Chief Executive Nicola Sturgeon announced yesterday. She also asserted that talk of requiring passports to enter England is 'complete nonsense.'
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Sturgeon mówiła o tym, prezentując trzeci z serii dokumentów, w których rząd przedstawia argumenty na rzecz niepodległości. Jej rząd zapowiedział, że drugie referendum na temat niepodległości odbędzie się 19 października przyszłego roku, choć aby faktycznie do niego doszło albo rząd w Londynie musi zmienić zdanie i zgodzić się na to, albo brytyjski Sąd Najwyższy musi uznać, że szkocki parlament może je rozpisać bez tej zgody.

Nowy dokument skupia się na takich kwestiach, jak waluta, handel, przekraczanie granic, polityka migracyjna i członkostwo w Unii Europejskiej.

W dokumencie zmniejszono liczbę warunków, które musiałaby spełnić niepodległa Szkocja, by odejść od funta z sześciu do trzech, ale nie wskazano, jak długo może to zająć. Sturgeon oznajmiła, że stanie się to dopiero, jak będzie odpowiedni czas. Wskazała też, że wejście do strefy euro nie jest odpowiednią opcją dla Szkocji, ale członkostwo w UE pozostaje w planie.

Podkreśliła, że Szkocja chce pozostać we wspólnym obszarze podróżnym obejmującym Wyspy Brytyjskie, a wchodząc do UE dołączyć także do strefy Schengen. "Oznacza to, że wszelkie mówienie o paszportach, aby odwiedzić krewnych w Anglii, są kompletnym nonsensem. Swobodny przepływ osób przez nasze wyspy będzie kontynuowany jak dotychczas" - przekonywała.

Sturgeon przyznała jednak, że wchodzenie do UE będzie "szczególnie długim procesem", który spowoduje powstanie takich kwestii z handlem transgranicznym, jakie są obecnie w Irlandii Północnej.

"Tym, co Brexit oznacza, gdy Szkocja wróci do UE, jest to, że będą konieczne ustalenia graniczne, aby zapewnić ciągły handel towarami i usługami w całym Zjednoczonym Królestwie. Żadna z tych kwestii nie jest nie do pokonania, ale wymaga odpowiedniego planowania" - mówiła.

W dokumencie wskazano, że fizyczne kontrole towarów byłyby prowadzone na dwóch głównych trasach drogowych między Anglią a Szkocją, a prawdopodobnie także w kolejowych terminalach towarowych.

Sturgeon wykorzystała problemy, w których znajduje się brytyjska premier Liz Truss, by przekonywać, że "jaskrawo oczywiste, iż Zjednoczone Królestwo nie oferuje stabilności gospodarczej ani bezpieczeństwa finansowego". Wskazywała, że jeśli Szkocja pozostanie w nim, stanie w obliczu "polityki oszczędności, niskiego wzrostu gospodarczego oraz płac i standardów życia w stagnacji".

Czytaj więcej:

UK: Sąd Najwyższy w październiku zbada zgodność z prawem referendum w Szkocji

Karol III nazwany ''królem ludu'' podczas oficjalnego przyjęcia dla społeczności w Szkocji

Szefowa rządu Szkocji pewna, że referendum będzie w październiku 2023 r.

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 15.05.2024
    GBP 4.9651 złEUR 4.2635 złUSD 3.9368 złCHF 4.3498 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement