630 tysięcy imigrantów przybyło na Wyspy w ubiegłym roku
Opublikowane dzisiaj szacunki mogą okazać się politycznym problemem dla brytyjskiego premiera Davida Camerona, który w przeszłości obiecywał obniżenie poziomu migracji netto (różnicy między liczbą osób, które wjechały do kraju a które z niego wyjechały) do "dziesiątek tysięcy". W 2015 - jak podał ONS - migracja netto do Wielkiej Brytanii wyniosła 333 tys. osób.
Analitycy ONS podkreślili, że od 2004 roku liczba mieszkańców kraju, którzy urodzili poza granicami Wielkiej Brytanii wzrosła z 5,3 miliona (9 proc. populacji) do 8,3 miliona (13 proc.). Tylko w ciągu ostatniego roku liczba obywateli innych państw Unii Europejskiej mieszkających w Wielkiej Brytanii wzrosła o 184 tys. osób.
Według badań Ipsos Mori, 48 proc. Brytyjczyków uważa kwestię imigracji za "bardzo istotny" czynnik w podejmowaniu decyzji o tym, jak głosować w przyszłomiesięcznym referendum dot. członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej. 55 proc. respondentów uważa, że rząd powinien mieć całkowitą kontrolę nad imigracją, nawet jeśli miałoby to oznaczać wyjście z Unii Europejskiej.
Według szacunków, w Wielkiej Brytanii mieszka co najmniej 853 tys. osób z polskim paszportem. W ciągu 2015 roku blisko 3,8 tys. Polaków uzyskało brytyjskie obywatelstwo, co stanowi wzrost o 19 proc.
Kwestia imigracji jest jedną z kluczowych dla brytyjskiego społeczeństwa. W związku z tym powstają kolejne programy, które opowiadają o losach obcokrajowców żyjących na Wyspach. Firma Love Productions realizuje dla BBC nowy program dokumentalny o osobach, które ostatnio wyemigrowały do Wielkiej Brytanii.
Twórców dokumentu interesują przede wszystkim Polacy zamieszkali w okolicach Luton. Osoby, które byłyby zainteresowane wzięciem udziału w tym projekcie, proszone są o kontakt z Molly Schneider: molly.schneider@loveproductions.co.uk bądź: 0207 067 4829 lub 07711 040 606.