Nawet po odpadnięciu Anglii Hodgson nie zamierza odejść

"Nie rozważam takiej możliwości. Naturalnie jestem gorzko rozczarowany. Nie jest to jednak powód, aby rezygnować z pracy. Jeśli związek uzna, że trzeba się rozstać, będzie to jego decyzja, a nie moja" - stwierdził Hodgson po wczorajszej porażce Anglii 1:2 z Urugwajem.

Hodgsona bronił kapitan drużyny Steven Gerard podkreślając, że to zespół odpowiedzialny jest za dotychczasowy słaby występ.

66-letni szkoleniowiec rozpoczął pracę z narodową jedenastką przed mistrzostwami EURO 2012 w Polsce i na Ukrainie.

Anglia w pierwszym meczu MŚ 2014 przegrała z Włochami 1:2 i w takim samym stosunku uległa Urugwajowi.
Liderem grupy D jest Kostaryka wyprzedzając Włochy i Urugwaj. Wszystkie drużyny zdobyły po trzy punkty z tą tylko różnicą, że Urugwaj rozegrał dwa mecze, podobnie jak Anglia, która w ostatnim meczu grupowym zmierzy się 24 czerwca w Belo Horizonte z Kostaryką.