Najwyżej rozstawiony Murray wyeliminowany z turnieju w Monte Carlo
Najwyżej rozstawiony z Księstwie Murray w marcu doznał kontuzji łokcia i dopiero w środę wrócił do rywalizacji. Wówczas pokonał Luksemburczyka Gillesa Mullera 7:5, 7:5.
Wszystko wskazywało na to, że i w czwartek łatwo poradzi sobie z rywalem. W pierwszym secie pozwolił rozstawionemu z "15" Ramosowi wygrać tylko dwa gemy, ale potem stracił koncentrację. Drugiego seta przegrał w 36 minut.
Brytyjczyk wrócił na najwyższy poziom w trzecim secie, wygrywając cztery pierwsze gemy, ale później znów nie miał sposobu na Hiszpana. W kolejnej rundzie Ramos zagra z rozstawionym z numerem piątym Chorwatem Marinem Cilicem.
29-letni Hiszpan i o osiem miesięcy starszy Murray zagrali ze sobą po raz pierwszy.
Zwycięstwo nad liderem rankingu ATP to jeden z największych sukcesów Ramosa. Dotychczas nie udało mu się pokonać innych tenisistów z czołówki, m.in. Novaka Djokovica, Rafaela Nadala czy Stana Wawrinki, za to raz wygrał z Rogerem Federerem. Dotychczas Ramos zdobył tylko jeden tytuł - w ubiegłym roku w szwedzkim Bastad.
Wynik meczu 1/8 finału: gry pojedynczej:
Albert Ramos (Hiszpania, 15) - Andy Murray (W. Brytania, 1) 2:6, 6:2, 7:5.