Price of chicken set to rise, UK's largest supplier warns
"Jak to możliwe, że cały kurczak kosztuje mniej niż pinta piwa?" - podkreślił Ronald Kers. Jego firma posiada ponad 600 farm w Wielkiej Brytanii i 16 rzeźni, odpowiadając za jedną trzecią krajowego zaopatrzenia w drób.
Na antenie BBC Today przedsiębiorca podkreślił, że "cena kurczaka musi być wyższa, aby odzwierciedlić dodatkowe koszty dla przedsiębiorców". Wśród nich wymienił m.in. Brexit, pandemię, niedobory kadrowe oraz ciągłe problemy logistyczne.
Ronald Kers wskazał także, że wzrosły koszty pakunków, transportu, energii oraz CO2. Dlatego też jego zdaniem przeciętny kurczak podróżeje w najbliższym czasie o 10 proc.
"Dni niskich cen dobiegają końca. Potrzebne są uczciwe ceny ze względu na rosnące koszty" - podkreślił. I zauważył, że "10 lat temu kurczak kosztował 5 funtów, a obecnie jego cena w sklepach to 3,50 funta".
"Jego cena powinna była rosnąć, a nie spadać" - podsumował producent drobiu.
Czytaj więcej:
Rośnie problem z brakiem rzeźników w UK. Nawet 150 tys. świń może zostać wybite
UK: Przez brak rzeźników hodowcy zaczęli zabijać i wyrzucać zdrowe świnie
Tych produktów może zabraknąć na święta w UK