Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Na Wyspach zapanowała "kultura nadgodzin"

Na Wyspach zapanowała "kultura nadgodzin"
Czy tylko brytyjscy menadżerowie pracują za dużo? (Fot. Getty Images)
Prawie połowa menadżerów w Wielkiej Brytanii zostaje dłużej w pracy, nie dostając wynagrodzenia za dodatkowy czas. Kadra kierownicza nadgodziny spędza w biurze albo pracuje z domu.
Reklama
Reklama

Tylko rok temu ponad 5 milionów osób na Wyspach Brytyjskich wypracowywało średnio po 7 godzin nadgodzin w tygodniu. Blisko 900 tysięcy miało na swoim koncie 10 dodatkowych godzin, za które nie dostały wynagrodzenia.

Jak donosi BBC, 13 proc. menadżerów przepracowuje nawet dwa dodatkowe dni w tygodniu zupełnie bez zapłaty – wynika z raportu przygotowanego przez brytyjski Institute of Leadership and Management (ILM). Badanie Instytutu pokazuje również, że aż dwie trzecie kierowników czuje presję ze strony pracodawców lub właścicieli firm, aby w pracy zostawać dłużej.

„Wystarczy sobie wyobrazić te wszystkie przerwy, z których trzeba zrezygnować, telekonferencje o bladym świcie czy odpowiedzi na emaile jeszcze w drodze z pracy czy domu – to obrazuje, jak wygląda życie biznesmena na Wyspach” - zauważa w wywiadzie dla BBC Charles Elvin, prezes ILM.

„Oczywiście zdarza się, że firmy przeżywają bardziej natężony okres w prasy z różnych powodów, ale praca po godzinach zaczyna być dla szefów normą. Ślęczenie w pracy po pracy jest dobrze widziane, ponieważ pracownik jawi się wówczas jako oddany i lojalny firmie” - stwierdza Elvin.

Takie praktyki - w przekonaniu wielu - powodują, że w Wielkiej Brytanii mamy do czynienia z kulturą nadgodzin. Badanie ILM pokazuje, że 76 proc. kierowników zrzeszonych w Instytucie zostaje w pracy dłużej, 48 proc. regularnie pracuje podczas przerw na lunch, a ponad jedna trzecia na pracę poświęca wolne weekendy.

Gadżety takie jak smartfony powodują, że taki styl pracy jest bardziej możliwy. Większość menadżerów obsesyjnie sprawdza maila w telefonach - nawet podczas posiłku z rodziną. „Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, jak stresujące są wiadomości i maile, które dostajemy późnym wieczorem czy nawet w nocy - oraz presję z tym związaną. Jesteśmy przeświadczeni, że musimy natychmiast na nie odpowiedzieć, ponieważ w innym razie nie będziemy wyglądać profesjonalnie” - podsumowuje Charles Elvin.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 23.04.2024
    GBP 5.0238 złEUR 4.3335 złUSD 4.0610 złCHF 4.4535 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama