Na Wyspach połowa dzieci ze związków pozamałżeńskich
4
W Wielkiej Brytanii coraz więcej dzieci rodzi się ze związków nieformalnych. Ta tendencja zaniepokoiła jednego z sędziów, który uważa, że 'pary nie powinny myśleć o dzieciach, jeśli ich związek nie jest dość mocny, by zdecydować się na ślub'.
Reklama
Reklama
Z danych ONS wynika, że w 2012 r. w Anglii i Walii na świat przyszło 47,5 proc. dzieci ze związków pozamałżeńskich. Dla porównania w 1988 r. ten wskaźnik wynosił jedynie 25 proc.
"Pary powinny decydować się na dziecko tylko wtedy, gdy są przygotowane na to, aby wziąć ślub" - uważa jeden z najbardziej doświadczonych i poważanych brytyjskich sędziów, sir Paul Coleridge. Sędzia nie kryje też rozczarowania rządem, który - w jego opinii - stawia na równi małżeństwo i kohabitację.
Komentarz Coleridge'a przyszedł po tym, jak ośrodek badawczy Marriage Foundation opublikował raport, z którego wynika, że pary po ślubie rozchodzą się dwa razy rzadziej niż te, żyjące w nieformalnych związkach.
Z Coleridge'm zgadza się dyrektor prawicowego Centrum Sprawiedliwości Społecznej, Christian Guy. "Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że długotrwałe, nieformalne związki z dziećmi, to bardzo rzadki widok. Większość par z dziećmi, które pozostają w związku, to małżeństwa" - zaznacza.
"Para pa ślubie jest ze sobą związana w inny sposób niż para, która po prostu ze sobą mieszka" - podsumowuje Christian Guy, cytowany przez "The Telegraph".
"Pary powinny decydować się na dziecko tylko wtedy, gdy są przygotowane na to, aby wziąć ślub" - uważa jeden z najbardziej doświadczonych i poważanych brytyjskich sędziów, sir Paul Coleridge. Sędzia nie kryje też rozczarowania rządem, który - w jego opinii - stawia na równi małżeństwo i kohabitację.
Komentarz Coleridge'a przyszedł po tym, jak ośrodek badawczy Marriage Foundation opublikował raport, z którego wynika, że pary po ślubie rozchodzą się dwa razy rzadziej niż te, żyjące w nieformalnych związkach.
Z Coleridge'm zgadza się dyrektor prawicowego Centrum Sprawiedliwości Społecznej, Christian Guy. "Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że długotrwałe, nieformalne związki z dziećmi, to bardzo rzadki widok. Większość par z dziećmi, które pozostają w związku, to małżeństwa" - zaznacza.
"Para pa ślubie jest ze sobą związana w inny sposób niż para, która po prostu ze sobą mieszka" - podsumowuje Christian Guy, cytowany przez "The Telegraph".
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama