More than 30 people stranded on fairground ride for 6 hours after it breaks down

O problemie z atrakcją jako pierwsze doniosła telewizja ITV. Według informacji policji, użytkownicy Power Tower spędzili na niej w sumie 6 godzin, zanim nie zostali "ściągnięci" przez strażaków.

W sumie w karuzeli utknęło 30 osób w wieku od 9 do 60 lat. Po pewnym czasie ludzie zaczęli panikować, a sytuację dodatkowo pogarszał fakt, że piątkowy wieczór był wyjątkowo chłodny.

Ostatecznie wszystkich ewakuowano na ziemię ok. 1:30 w nocy. Nikt nie został ranny.

Gmina Hull City Council, która odpowiada za wesołe miasteczko, przekazała, że pozostanie ono otwarte. Sama atrakcja Power Tower będzie jednak zamknięta.

"Z uwagi na wczorajszy problem ustaliliśmy, że urządzenie zostanie wyłączone. Jego właściciel wyśle je do rygorystycznych testów, aby sprawdzić, dlaczego doszło do awarii" - przekazano w oświadczeniu.

Według wstępnych informacji za kłopoty z atrakcją odpowiadał błąd komputera.