Millenialsi przygotowani na spadki po rodzicach. Szykuje się "boom" na rynku nieruchomości?
Jak ocenili specjaliści z ośrodka analitycznego Resolution Foundation, pokolenie "baby boomers" zgromadziło znaczne środki, które wkrótce przejdzie we władanie młodszych. Szacuje się, że liczba pozyskanych w ten sposób domów wzrośnie w ciągu najbliższych 20 lat aż dwukrotnie.
Eksperci są jednak zgodni, że dziedziczenie mieszkań w żaden sposób nie przyczyni się do rozwiązania kryzysu nieruchomości. Zamiast tego, powiększy się przepaść między bogatymi a biednymi mieszkańcami Wielkiej Brytanii.
Uważa się, że 60 procent ludzi w grupie wiekowej 20-35 ma rodziców, którzy są właścicielami domu lub mieszkania.
Twórcy analiz ostrzegają jednak, że większość z nich otrzyma mieszkanie na własność w spadku dopiero w wieku 60 lat. To wystarczająco dużo czasu, aby - zdaniem ekspertów - samodzielnie nabyć pierwszą nieruchomość.