Mieszkańcy hr. Cork pożegnali 5-letnią Maję
Wśród żałobników byli rodzice Mai, Iwona i Krzysztof Głowaccy oraz jej 8-letni brat Mikołaj. Nabożeństwo odbyło się w St Mary's Church, w Carrigtwohill.
Maja zmarła 12 września. W domu dostała wysokiej gorączki.
“Słabła, a jej usta i paznokcie zrobiły się sine. Rodzice zabrali ją do lokalnej przychodni pracującej po godzinach. South Doc wezwało karetkę, jednak Maja zmarła w drodze do szpitala” - relacjonowała w rozmowie ze stacją 96fm w Crok Sofia Lankiewicz, znajoma rodziny.
W nabożeństwie wzięli udział uczniowie Scoil Mhuire Naofa to St Mary's Church. Uroczystą oprawę mszy, zorganizowaną przez mieszkańców Carrigtwohill, zapewnił chór składający się ze szkolnych kolegów Mikołaja, brata zmarłej dziewczynki.
W nabożeństwie wzięła udział cała szkoła. Na ołtarzu wystawione zostały pamiątki po dziewczynce: maskotki, fotografie, materiały szkolne oraz błękitne baloniki.
Dyrektor Anne Marie Moylan zapewniła, że Maja pozostanie na zawsze ważną częścią szkolnej społeczności.
Trumna ze zwłokami dziewczynki została przewieziona do Polski. Koszty transportu i pogrzebu mają zostać pokryte z internetowej zbiórki, jaką założyła Agnieszka Lowas. Akcja spotkała się z szerokim oddźwiękiem — już po 14 godzinach kwota docelowa przekroczona została o 400%. W sumie udało się zebrać ponad €20 tys.
W sprawie ustalenia przyczyny zgonu śledztwo wszczęło HSE. Jako najbardziej prawdopodobną przyczynę lekarze podają sepsę.