Mieszkańcy Hammersmith w czołówce najlepiej radzących sobie z rzucaniem palenia w Anglii
Tylko na przełomie 2015 i 2016 roku w dzielnicy w zachodnim Londynie z sukcesem z paleniem rozstało się 1 184 osób. Odbyło się to w ramach pomocy brytyjskiej służby zdrowia – podaje serwis www.getwestlondon.co.uk.
Palacze z Hammersmith i Fulham uplasowali się na drugim miejscu pod względem rzucania nałogu. Oznacza to, że jedna na 23 palące osoby powyżej 16. roku życia w dzielnicy na dobre przestała palić. Dane pochodzą z raportu Public Health England.
Palmę pierwszeństwa dzierżą mieszkańcy Stoke-on-Trent: tam jedna na 20 osób rzuciła z sukcesem palenie.
W londyńskich dzielnicach Ealing i Hounslow palenie rzuciło odpowiednio 1 327 oraz 969 palaczy. Z kolei w Hillingdon NHS pomogło 98 palaczom.
Ze statystyk opublikowanych przez organizację Action on Smoking and Health (Ash) wynika, że pomocne mogą być e-papierosy. Połowa z 2,9 mln e-palaczy w Wielkiej Brytanii nie sięga już po tradycyjne papierosy.
Budzące optymizm dane są dużym zaskoczeniem dla ekspertów związanych ze służbą zdrowia. Najnowsze statystyki wpisują się w rolę e-papierosów, którą wyznaczył im NHS. Brytyjscy lekarze od dawna chcą uznania elektronicznych papierosów jako "produktu medycznego" zamiast modnego gadżetu.
Palenie tytoniu zabija rocznie ponad 7 mln ludzi na świecie - alarmuje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Eksperci wzywają do wprowadzenia zakazu reklamowania papierosów i zwiększenia akcyzy na produkty tytoniowe.