Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Michal Probierz: "It was clear that the team cared a lot about winning"

Michal Probierz: "It was clear that the team cared a lot about winning"
Michał Probierz został pierwszym selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski w XXI wieku, który w debiucie na tym stanowisku poprowadził drużynę do zwycięstwa. (Fot. PAP/Leszek Szymański)
Polish national team selector Michal Probierz complimented his players after their 2:0 away victory over the Faroe Islands. 'You could see that they really cared about winning,' he stressed. He praised, among others, defender Patryk Peda for his successful debut.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Bramki w debiucie 51-letniego Probierza zdobyli Sebastian Szymański (w 4. minucie ) i Adam Buksa (65.). Gospodarze od 49. minuty grali w dziesiątkę.

"Dla nas dzisiaj najważniejsze były trzy punkty, żeby realnie myśleć dalej o awansie. To się udało. Już na początku zdobyliśmy bramkę. Chcieliśmy dalej grać ofensywnie, ale było trochę nerwowości. Widać było, że nieco gorzej czujemy się na tej nawierzchni. Tym bardziej chwała zawodnikom, że pokazali się z dobrej strony. Potrafiliśmy utrzymać się przy piłce i stworzyliśmy jeszcze kilka sytuacji" - podkreślił Probierz na konferencji prasowej po meczu.

"Drugą połowę zaczęliśmy bardzo dobrze. To akurat trudny moment, gdy rywal dostaje czerwoną kartkę. Pojawia się trochę dekoncentracji - że niby w przewadze gra się łatwiej. Ale wiedzieliśmy, że Wyspy Owcze skupią od tego momentu na długich podaniach. Zmieniliśmy Matty'ego Casha i Arka Milika, żeby nie dostali drugich żółtych kartek, bo na tym boisku łatwo było o faul. Zdobyliśmy potem drugą bramkę i kontrolowaliśmy w stu procentach przebieg meczu. Gratuluję piłkarzom i teraz przygotowujemy się już do niedzielnego meczu z Mołdawią" - dodał.

Selekcjoner podkreślił zaangażowanie wszystkich piłkarzy. Nie tylko w czasie spotkania, ale także przed i po jego zakończeniu.

"Widać było, że drużyna bardzo chciała wygrać. Wszyscy byli bardzo zaangażowani. Nawet na rozruch pomeczowy wszyscy wyszli, oprócz Adama Buksy, który ma lekkie stłuczenie. Ale mam nadzieję, że to nic groźnego" - przyznał.

W czwartek Probierz dał szansę debiutu aż czterem piłkarzom. Jednym z nich był obrońca trzecioligowego włoskiego SPAL Ferrara Patryk Peda. Jak go ocenił?

"Zdaję sobie sprawę, że była duża niepewność co do niego. Pojawiało się sporo negatywnych opinii. To tak jak z czekoladą - nie wiadomo, jak smakuje, dopóki się nie spróbuje. Patryk pokazał się dzisiaj z dobrej strony. Trzymał swoją pozycję. Prowadziłem tego zawodnika w przeszłości (w reprezentacji do lat 21 - przyp red.). I tak jak jestem dzisiaj zadowolony z całego bloku defensywnego i zwycięstwa, tak samo również z występu Patryka" - zaznaczył.

Czy mocno przeżywał swój debiut w reprezentacji?

"Nie, jestem już doświadczonym trenerem. Oczywiście jakiś dreszczyk emocji był, bo to normalne. Ale starałem się podejść do tego profesjonalnie. Być tym, kim zawsze jestem. Nie zamierzam się zmieniać. Jeżeli chodzi o zachowanie przy ławce - ważne było dla mnie, żeby zawodnicy widzieli u mnie pewność siebie. Oni muszą ją przenosić na boisko, dlatego tym bardziej chwała im za to zwycięstwo" - podkreślił Probierz.

Czwartkowy wieczór okazał się bardzo udany dla Biało-Czerwonych, ponieważ w tym samym czasie w Tiranie Albania pokonała Czechy 3:0. Dzięki temu Polacy awansowali na drugie miejsce w grupie E, również premiowane awansem na Euro 2024 w Niemczech.

Czytaj więcej:

Trener Probierz: "Byłem przygotowany na różne kłopoty kadrowe"

Debiut Probierza w trudnym momencie dla polskiej kadry

Polska zdecydowanym faworytem u bukmacherów w meczu z Wyspami Owczymi

Podsumowanie eliminacji Euro 2024: Wygrane Polski i Hiszpanii, porażka Chorwacji

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 03.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement