Mężczyźni z Birmingham pomagali finansowo terrorystom. Grozi im więzienie
26-letni Mohammed Ali Ahmed i jego rówieśnik Zakaria Boufassil, obaj z Birmingham w środkowej Anglii, stanęli dzisiaj przed londyńskim sądem.
Zostali zatrzymani 15 kwietnia br. wraz z trzema innymi osobami w ramach "operacji będącej częścią zakrojonego na szeroką skalę śledztwa prowadzonego przez wydział ds. walki z terroryzmem w regionie West Midlands" we współpracy z krajowymi i zagranicznymi partnerami - informowała wówczas policja.
Policja nie chciała wtedy zdradzić szczegółów, lecz źródło w siłach bezpieczeństwa podało, że aresztowania były związane z samobójczymi zamachami w Brukseli, w których 22 marca zginęły 32 osoby oraz listopadowymi atakami w Paryżu, gdzie śmierć poniosło 130 osób.
Brytyjskie media informowały, że Mohamed Abrini pojechał w ubiegłym roku do Birmingham, gdzie robił zdjęcia stadionu piłkarskiego.
Z kolei Abdelhamid Abbaoud, koordynator zamachów we francuskiej stolicy, który zginął pięć dni po tych atakach w operacji francuskich oddziałów antyterrorystycznych na obrzeżach Paryża, również odwiedził Birmingham w październiku ub.r., a na swoim telefonie miał zdjęcia kilku miejsc w tym mieście.